

Od spożywki po zbrojeniówkę! Politechnika Opolska zyskała nowoczesną pracownię sterowników przemysłowych. Powstała dzięki wsparciu firmy Rockwell Automation.
Kto zna się na sterownikach, pracę znajdzie praktycznie wszędzie – od branży spożywczej, przez logistykę, aż po przemysł zbrojeniowy.
– Pracownia to kolejny krok w kierunku jeszcze lepszego przygotowania studentów do realiów nowoczesnego przemysłu. I to przygotowywania na bazie najwyższych standardów, bo taka jest ta pracownia. Cieszymy się tym bardziej, iż akurat ten kierunek cały czas wybiera wielu naszych przyszłych studentów – podkreśla prof. Marcin Lorenc, rektor uczelni.
– Tej pracowni bardzo potrzebowaliśmy, bo właśnie pod tym kątem zmieniliśmy siatkę przedmiotów na kierunkach: informatyka i systemy komputerowe oraz automatyka i robotyka – przekonuje prof. Mirosław Szmajda, kierownik Katedry Automatyki PO.
– To początek naszego współdziałania w ramach trójkąta region- biznes-nauka, który nie może istnieć bez żadnej ze swoich części składowych – dodaje Artur Bałaziński, Starszy Manager Regionu EMEA Rockwell Automation.
– Do tej pory bazowaliśmy wyłącznie na sterownikach Siemens’a. Na rynku lokalnym jest ich przytłaczająca większość. Zatem kto się na nich znal nie musiał szukać pracy, bo praca szukała jego. Ale to się, zmienia, coraz więcej firm, także z Opolszczyzny realizuje projekty w Ameryce Północnej lub Południowej, a tam rządzi Rockwell Automation, dlatego chcemy poszerzyć wiedzę i horyzonty naszych studentów – dopowiada Paweł Majewski z Katedry Automatyki PO.
Pracownia kosztowała ponad 800 tysięcy złotych.
Marcin Lorenc, Mirosław Szmajda, Artur Bałaziński, Paweł Majewski:
Dłuższy materiał:






Autor: Sebastian Pec