Polska królowa, która była matką cesarzy Europy. Nie każdy pamięta ją dobrze z lekcji historii

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Portret Anny Jagiellonki, autor Hans Maler zu Schwaz, 1519 / Wikimedia Commons


Miano matki królów z pewnością należy do Elżbiety Rakuszanki. To ona powiła na świat trzynaścioro dzieci, a większość z nich na swe głowy włożyła korony (czterech z jej synów zostało królami, a córki Elżbiety poprzez swoje małżeństwa zostały skoligacone z większością panujących wówczas dynastii europejskich). Jej wnuczką była Anna Jagiellonka, która przewyższyła babkę nie tylko pod względem liczby dzieci (urodziła ich piętnaścioro), ale też osiągnięć. To postać warta przypomnienia, chociaż dość często pomijana na lekcjach historii.
Anna Jagiellonka przyszła na świat w 1503 roku jako córka Władysława II Jagiellończyka i jego żony, hrabianki Anny de Foix. Już od dzieciństwa była przedmiotem gier dyplomatycznych, gdyż przyszłemu mężowi mogła wnieść w posagu królestwa Czech i Węgier. Zatem o jej rękę starało się wiele rodzin królewskich i książęcych. Dziewczynkę "wydano za mąż", gdy miała zaledwie trzy lata. Oczywiście nie dosłownie, bo zawarto pewien układ polityczny, na mocy którego w przyszłości miała poślubić wnuka cesarza Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego Maksymiliana I Habsburga - Ferdynanda Habsburga. Już wtedy mówiono o niej, iż zajdzie daleko, chociaż nikt nie wiedział, iż to właśnie jej przypadnie tytuł "matki cesarzy".


REKLAMA


Zobacz wideo Majka Jeżowska jak Jennifer Coolidge? Czyli historia odrodzenia gwiazdy sprzed lat w jej własnych słowach


Anna Jagiellonka i jej ślub, czyli kiedy polityka miesza się z miłością
W 1515 roku mocą traktatu wiedeńskiego Anna Jagiellonka zaręczyła się w katedrze św. Szczepana z cesarzem Maksymilianem I Habsburgiem albo jednym z jego wnuków. Miała wówczas niespełna 12 lat, ale do tej roli przygotowywano ją od dawna. Sześć lat później wypełniła swoją powinność względem rodu oraz całego państwa i stanęła na ślubnym kobiercu. 26 maja 1521 roku wyszła za mąż za Ferdynanda Habsburga.


To małżeństwo było wynikiem politycznych zabiegów obu rodów: Jagiellonów i Habsburgów, jednak jak podają niektórzy biografowie, miłość również do nich zawitała. Ponoć Anna i Ferdynand tworzyli bardzo udane małżeństwo. Anna stała nieco w cieniu, ale miała realny wpływ na decyzję swojego męża. W 1526 roku po śmierci brata, Ludwika II Jagiellończyka, została królową czeską, a w 1527 roku węgierską.
Była władczynią niezwykle cenioną przez poddanych. Jawiła się jako mądra i sprawiedliwa królowa, a jej małżeństwo stawiano za wzór innym monarchom europejskim. To prawdopodobnie dlatego, iż powiła na świat aż piętnaścioro dzieci (trójka z nich zmarła). Potomkowie Anny naprawdę daleko, ale tu również należy mieć na uwadzę to, iż było to wynikiem głównie zabiegów politycznych ich rodziców.
Anna Jagiellonka była matką:


cesarza Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego, króla Czech i Węgier Maksymiliana II,
arcyksiężniczki austriackiej Marii Habsburżanki,
arcyksięcia austriackiego Karola Styryjskiego,
królowej polskiej, żony króla Zygmunta II Augusta Elżbiety Habsburżanki,
królowej polskiej, żony króla Zygmunta II Augusta Katarzyny Habsburżanki.


Anna Jagiellonka i kres jej życia
Małżeństwo Anny Jagiellonki i Ferdynanda Habsburga było bardzo udane. Para doczekała się piętnaściorga dzieci, co jak na ówczesne czasy może nie było spektakularnym osiągnięciem, ale na pewno wyniszczającym dla jej organizmu. Ostatni jej poród okazał się być katastrofalny w skutkach. 27 stycznia 1547 r. królowa Anna powiła na świat dziewczynkę, jednak sama zmarła. Doznała krwotoku, którego królewscy lekarze nie byli w stanie zatamować.
Ferdynand I do końca pozostał wierny swej żonie i jednocześnie pierwszej miłości. Na znak rozpaczy zapuścił brodę i zaczął nosić czarne szaty, co wedle historyków zapoczątkowało popularność czerni jako koloru żałobnego w całych Czechach. Na koniec kazał się pochować obok ukochanej tak, aby "nawet po śmierci być obok niej". Spoczęli razem w rodzinnym grobowcu w katedrze św. Wita w Pradze.
Po latach symbolicznie dołączył do rodziców i pierworodny syn, Maksymilian II Habsburg.
Dwie Anny Jagiellonki? Historia pamięta jeszcze o jednej
Anna Jagiellonka, żona Ferdynanda Habsburga I to postać z całą pewnością wyjątkowa. Jednak historia pamięta jeszcze o jednej kobiecie, o zgrozo, o tym samym imieniu. Mowa oczywiście o Annie Jagiellonce - córce Zygmunta I Starego oraz Bony Sforzy. To ona 15 grudnia 1575 roku została formalnie wybrana królem Polski, a 1 maja 1576 wydano ją za mąż za księcia Siedmiogrodu i kolejnego króla Stefana Batorego. Tego samego dnia miała również miejsce ich koronacja. Mądra, zaradna, znająca języki wiodła niestety nieszczęśliwe życie. To z pewnością kolejna postać warta przypomnienia.
Idź do oryginalnego materiału