Opłaty parkingowe często wywołują wiele emocji, przy czym najczęściej wiąże się to z podwyżką obowiązujących stawek. Tym razem jednak mamy do czynienia z sytuacją, gdy opłaty są nieoczekiwanie wprowadzane, choć przez lata wszyscy w tym miejscu parkowali za darmo. Ponadto Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu postanowił zapewnić bezpłatne miejsca parkingowe pracownikom, co wiele osób postrzega jako niesprawiedliwe.
REKLAMA
Zobacz wideo Hołownia: Miejsca parkingowe w sejmie dla posłów, nie dla rodziny
Parking przy Auli i Rektoracie UMK w Toruniu będzie płatny. Zmiany zaczną obowiązywać już od września
Jak dowiadujemy się z komunikatu toruńskiej uczelni, już od 1 września 2025 roku parking przed Aulą i Rektoratem przy ulicy Gagarina 11 będzie działał na nowych zasadach. Aż 100 z 210 oferowanych miejsc postojowych będzie udostępnionych bezpłatnie pracownikom UMK od poniedziałku do piątku w godzinach 6-17. W pozostałych przypadkach będzie obowiązywać opłata w wysokości 4 zł za każdą rozpoczętą godzinę postoju. Jednocześnie wprowadzony zostanie abonament miesięczny, który ma kosztować 80 zł (dla studentów) lub 160 zł (dla pozostałych użytkowników). Płatności będzie można dokonywać w parkometrach oraz dzięki aplikacji APCOA Flow. Oprócz tego na parkingu pojawią się dwa miejsca z możliwością ładowania pojazdów elektrycznych i 10 miejsc dla osób z niepełnosprawnościami.
Zobacz też: Kupisz mieszkanie i nie zaparkujesz auta. Koniec gwarancji miejsc. "Wygrało lobby deweloperskie"
Uczelnia wyjaśnia, iż wprowadzana zmiany mają na celu "poprawę bezpieczeństwa użytkowników" oraz "zapewnienie lepszej organizacji przestrzeni parkingowej w centralnej części kampusu UMK", szczególnie w godzinach największego natężenia ruchu. W komunikacie podkreślono także, iż w pierwszych dwóch tygodniach września przedstawione zasady będą obowiązywać pilotażowo. Patrząc jednak na reakcje internautów, nowości nie będą raczej przyjęte z entuzjazmem.
Nowe opłaty za parking UMK oburzyły studentów. Proponują inne rozwiązania
Informacja o zmianach wprowadzanych na parkingu UMK została zamieszczona również w mediach społecznościowych uczelni. Użytkownicy komentujący opublikowany post nie kryli rozczarowania.
Od 1973 roku jest to parking bezpłatny i tak to powinno zostać. Tam zawsze można znaleźć wolne miejsce do parkowania, więc komu to przeszkadza?
To jest kpina ze studentów. [...] Oczywiście, iż pracownicy powinni mieć darmowy parking, ale tak samo powinni studenci.
Chociaż studenci zaoczni mogliby mieć zapewniony darmowy parking. Płacą czesne, dojeżdżają często z małych miejscowości i jeszcze mają płacić teraz abonament za parking.
- czytamy w komentarzach. Pojawiły się choćby propozycje alternatywnych rozwiązań.
Skoro, jak mniemam, przeszkadzają osoby z zewnątrz, które parkują na kampusie... nie lepiej byłoby zrobić szlaban działający na legitymację studencką/pracownika?
- sugeruje jeden z internautów. Portal tylkotorun.pl zauważa jednocześnie, iż UMK nie jest pierwszą publiczną uczelnią wprowadzającą opłaty parkingowe. Przykładowo, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu od kilku miesięcy stosuje takie rozwiązanie na parkingach przy Collegium Minus, Collegium Heliodori Święcicki oraz przy Ogrodzie Botanicznym. Tutaj jednak abonament kosztuje 20 zł miesięcznie i nie obowiązują darmowe miejsca dla pracowników.
Źródło: Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, tylkotorun.pl
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
