Postaw na biurku dziecka dwa słoiki. Ta metoda na naukę przyniesie efekt od razu

Motywowanie dziecka do nauki może być wyzwaniem, ale jest sposób, by uczynić ją przyjemnością. Kluczem do sukcesu jest zmiana podejścia – zamiast skupiać się na błędach, warto docenić postępy i uczynić naukę zabawą. Metoda dwóch słoików to prosty sposób na to, by dziecko poczuło, iż ma kontrolę nad swoją edukacją i czerpało z niej radość.

Nauka będzie przyjemnością

Każdy rodzic wie, jak trudne może być motywowanie dziecka do nauki. Czasami pomimo naszych starań, trudno jest utrzymać uwagę ucznia na zadaniu, zwłaszcza gdy materiał staje się coraz bardziej skomplikowany. Jak więc zorganizować naukę, by stała się dla dziecka czymś atrakcyjnym i pozytywnym? Odpowiedź jest prostsza, niż się wydaje – kluczem jest zmiana podejścia i uczynienie z nauki zabawy.

Ważne jest, aby w procesie nauki dziecko czuło, iż ma wpływ na to, co się dzieje. Kiedy widzi, iż jego działania mają realny skutek, zyska motywację do dalszego zgłębiania tematu. Przykładem jest świetna metoda, którą Marzena Żylińska, specjalistka od edukacji, prezentuje na swoim profilu w mediach społecznościowych. Na krótkim filmie z 2024 roku Żylińska pokazuje, jak w prosty sposób można przełamać monotonię codziennego powtarzania materiału. Kluczem do sukcesu jest dostrzeganie nie błędów dziecka, ale przede wszystkim jego postępów.

Metodą, o której mówi ekspertka ds. edukacji, jest strategia dwóch słoików. Pomaga ona dziecku poczuć się odpowiedzialnym za swoje zadania i osiągnięcia. Do jednej miski (lub słoika) wrzucamy karteczki z zadaniami do wykonania, np. zapamiętanie wiersza, nauka liczenia w obcym języku, czy rozwiązywanie prostych matematycznych zadań. Po wykonaniu każdego zadania dziecko przekłada karteczkę do drugiego słoika – tym razem z wypełnionymi obowiązkami.



Tego typu "przewidywalność" daje dziecku poczucie sprawczości. Zamiast skupiać się na tym, czego jeszcze nie potrafi, uczeń dostrzega to, co już udało mu się osiągnąć. Dzięki temu ma poczucie, iż jest na adekwatnej drodze do celu. Widząc konkretne efekty, zyskuje motywację do dalszej pracy, bo efekty są na wyciągnięcie ręki.

Skup się na postępach, a nie na błędach

Psycholodzy podkreślają, jak istotne jest, by dzieci były wspierane w nauce w atmosferze pozytywnego nastawienia, a nie w kulturze wytykania błędów. Kiedy dziecko jest ciągle poprawiane i korygowane, może czuć się zniechęcone i zmęczone nauką. Ważne jest, by na każdym etapie wskazywać mu to, co robi dobrze, a nie tylko to, co musi poprawić.

Kluczem do sukcesu jest stworzenie takich warunków, w których dziecko, zamiast traktować naukę jako obowiązek, będzie postrzegać ją jako coś, co będzie przyjemnością.

Kiedy nauka stanie się częścią wspólnej zabawy, dziecko nie będzie traktowało jej jako obowiązek, ale przyjemność. Co więcej, spędzając czas razem, rodzice mają szansę nie tylko pomóc dziecku w nauce, ale również nawiązać głębszą więź. Pamiętajmy, iż to, jak nauka będzie wyglądała w oczach naszego dziecka, zależy od tego, jak ją zaprezentujemy. Zmieniajmy podejście do rozwoju, wprowadzajmy zabawę, a sukcesy przyjdą same.