Dzieci gwałtownie się nudzą i nie ma w tym nic dziwnego. Przez to często wizyta w jakimkolwiek sklepie w towarzystwie maluchów jest dla rodziców prawdziwą jazdą bez trzymanki. Kilkulatki często piszczą, płaczą, biegają, chowają się i nie są zainteresowane oglądaniem poszczególnych produktów oraz staniem spokojnie obok rodziców. Okazuje się jednak, iż nie zawsze musi tak być. Pewna mama, pokazuje na swoim TikToku (na profilu @paulinastruzik), jak market budowlany może być niesamowicie ciekawą atrakcją dla kilkulatka. Trzeba tylko wiedzieć, który dział wybrać.
REKLAMA
Nie masz już pomysłów na zabawy? Przyjdź do OBI, jest lepiej niż w bawialni
- pisze na swoim nagraniu kobieta. Widzimy na nim małego chłopczyka, który biega na wystawie klamek. Wszystkie są przyczepione do malutkich drzwi, które dziecko postanowiło zamknąć. Jest ich kilkaset, wiec maluch ma zajęcie na długi czas. Widać, iż jest bardzo zaabsorbowany i w skupieniu łapie za każdą klamkę, by domknąć drzwiczki. "Polecam z kawusią usiąść i czekać, gwarantowany spokój i czas dla siebie" - dodaje matka pod zamieszczonym nagraniem.
Internauci przyznają: To jest super!
Film stał się viralem, pojawiło się ponad 100 komentarzy. Wielu rodziców przyznaje, iż bardzo podoba im się ten pomysł na zajęcie dziecka i będą z tego korzystać.
Super, wykorzystamy. W końcu potrzeba matką wynalazków
- pisze jedna z komentujących. "Przecież to jest genialne!", "Nie ma to jak gigantyczna tablica manipulacyjna", "Dział ogrodowy i kamyczki to jest impreza" - dodawali inni. Niektórzy przyznali, iż doskonale znają patent na zabawę w tego typu marketach i chętnie zabierają tam swoje dzieci, które są tym zachwycone. "Spróbuj na dziale z włącznikami światła, moje córki spędziły tam 30 minut" - radzi internautka.
Czy znasz jakieś inne nietypowe rozrywki dla dzieci, jak te, które można znaleźć w sklepach budowlanych? Podziel się z nami swoimi pomysłami w komentarzach lub na justyna.fiedoruk@grupagazeta.pl.