Nauczyciele i pracownicy Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kasprowicza w Świdnicy sprzeciwiają się wycince dwóch sosen, rosnących przy budynku szkoły. Drzewa mają zostać wycięte w związku z planowanym zagospodarowaniem terenu wokół ogólniaka. Dyrektor wydziału inwestycji Starostwa powiatowego zadeklarował, iż zanim piły pójdą w ruch, spotka się z autorami protestu.
Okazały budynek wraz z aulą od 2015 roku przechodzi modernizację. Najważniejsze prace zakończono w 2022 roku, od 2023 trwa zagospodarowanie terenu wokół placówki. Jak informuje dyrektor wydziału infrastruktury Starostwa Powiatowego w Świdnicy, w tym roku planowane jest uporządkowanie frontu szkoły oraz obszaru pomiędzy budynkiem głównym a wejściem do auli. Na ten cel powiat zabezpieczył 500 tysięcy złotych i realizowane są procedury przetargowe. Zanim jednak dojdzie do naprawiania kanalizacji deszczowej, układania chodników oraz nowej nawierzchni mają zostać wycięte 2 sosny. Pracownicy szkoły zaalarmowali, iż do wycinki ma dojść choćby dzisiaj, ale oni nie są temu przeciwni. Wystosowali list tej treści:
Szanowny Pan Piotr Fedorowicz Starosta Powiatu Świdnickiego
Niniejszym, wyrażamy stanowczy protest przeciw wycince sosen znajdujących się na terenie I Liceum Ogólnokształcącego w Świdnicy od strony ulicy Rycerskiej.
Drzewa te są regularnie wykorzystywane jako miejsca lęgowe ptaków. Ponadto, stanowią naturalną ochronę przed nadmiernym nasłonecznieniem budynku, co poprawia komfort pracy i warunki, w których przebywają zarówno pracownicy jak uczniowie liceum. Uważamy, iż wycinka drzew na terenie miasta, a tym bardziej szkoły jest również wielką stratą z punktu widzenia kształtowania odpowiednich postaw młodzieży względem przyrody (do czego, jako pracownicy oświaty, jesteśmy zobowiązani nie tylko moralnie, ale również prawnie).
Na terenie naszej szkoły nie ma żadnych zielonych obszarów rekreacyjnych do użytku uczniów dlatego dalsze poszerzanie miejsca do parkowania kosztem zieleni budzi nasz zdecydowany sprzeciw.
Podsumowując – zysk w postaci powiększenia liczby miejsc parkingowych drogą usunięcia drzew w żaden sposób nie powetuje licznych strat spowodowanych tym działaniem.
Pod listem podpisało się ponad 20 osób.
– Na wycinkę drzew otrzymaliśmy zgodę z Urzędu Miasta w Świdnicy, wydaną 15 marca tego roku. 8 kwietnia podpisaliśmy umowę na wykonanie tych prac – mówi dyrektor Łukasz Pełka. Pytany, dlaczego wycinka ma zostać przeprowadzona w czasie, gdy ze względu na okres lęgowy ptaków przepisy zakazują tego od 1 marca do 15 października. – Pracownik Urzędu Miejskiego przed wydaniem zgody był na miejscu i dokonał przeglądu drzew. Nie stwierdził obecności gniazd. Jednocześnie firma z którą zawarliśmy umowę na wycięcie sosen, jest zobowiązana do sprawdzenia, czy w tej chwili ptaki nie mają tam gniazd. jeżeli takie będą, nie mogą wyciąć drzew do czasu zakończenia lęgu – tłumaczy. Dodaje, iż drzewa muszą być usunięte ze względu na zakres planowanej inwestycji, a także ze względów bezpieczeństwa oraz możliwego uszkadzania fundamentów budynku przez korzenie.
Jak podaje dyrektor, w decyzji Urzędu Miasta znalazł się zapis o posadzeniu sześciu drzew w zamian za wycięte sosny. – Te drzewa zasadzimy w przyszłym roku od strony ulicy Czwartaków. Chcę dodać, iż w ubiegłym roku przy szkole zostało posadzonych kilkanaście drzew – mówi Łukasz Pełka.
Dyrektor zapewnił, iż w tym tygodniu do wycinki nie dojdzie. – Zrobiliśmy wszystko w zgodzie z przepisami, może rzeczywiście zabrakło rozmowy. Skontaktuję się z dyrektorem liceum i postaram się umówić spotkanie z pracownikami, by omówić planowaną inwestycję.
Agnieszka Szymkiewicz
szymkiewicz@swidnica24.pl
fot. Mariusz Ordyniec