Poranki Karoliny mają swój rytm: trochę śmiechu, trochę pośpiechu, dużo miłości. Buty zakładane w biegu, czapka poprawiona na małej głowie, szybki uścisk przed wyjściem. Pod klatką czeka rower, miasto dopiero się rozkręca.
Karolina, projektantka i założycielka She is Sunday, dzień zaczyna razem z synkiem, Krzysiem. To stały poranny schemat, który po prostu działa. Gdy Krzyś zostaje w żłobku, Karolina płynnie zmienia tempo. W biurze pojawia się pierwsza chwila ciszy. Karolina robi kawę, taką, jaką pije zawsze. Na mleku owsianym, z pianką, bez zastanawiania się nad szczegółami. Ekspres Nivona ma ją zapisaną, więc wszystko dzieje się automatycznie. Kilka łyków i można zaczynać dzień na serio.


Czas w biurze
Biuro She is Sunday gwałtownie się zapełnia. Na stole lądują tkaniny, szkice, notatki. Moodboard wiszący obok porządkuje kierunek, kolor, światło, proporcje. W tle rozmowy, krótkie konsultacje, poprawki przy kroju. To zwykła, robocza codzienność, bez napięcia i pośpiechu. Kawa pojawia się w biurze przez cały dzień. Między spotkaniami i w przerwach na kanapie. Ekspres Nivona pamięta ustawienia, więc nie trzeba się nad niczym zastanawiać. Jedna decyzja mniej w ciągu dnia to realna ulga przy natłoku zadań.





W połowie dnia Karolina schodzi do pracowni, trzymając dwa kubki z kawą, dla siebie i dla mamy. Praca z mamą to ważna część codzienności dla Karoliny. Bliskość, wspólne inspiracje i uważność na detal, która z czasem stała się znakiem rozpoznawczym marki.




Do pracowni!
W tle słychać jednostajny dźwięk maszyny do szycia. Tu powstają detale, które nadają rzeczom charakter i często przesądzają o tym, co zostaje bestsellerem. Każde przeszycie ma swoją historię.




Dni Karoliny w firmie płyną między biurem, pracownią i spotkaniami. W tym rytmie zawsze pojawia się kawa, ta pierwsza na start i ta kolejna, pita w biegu. Dzięki możliwości zaprogramowania jej na konkretną godzinę ekspres Nivona naturalnie wpisuje się w jej dzień.


Model Nivona NIVO 9’103 w tytanowym wykończeniu pozwala zapisać do szesnastu indywidualnych przepisów i bawić się smakiem dzięki systemowi Aroma Balance. Latte PreSelect sprawia, iż również mleka roślinne spieniają się w gęstą, aksamitną piankę, dokładnie taką, jaka najlepiej pasuje do spokojnych poranków i długich dni pracy. Automatyczne czyszczenie zostawia przestrzeń na to, co ważniejsze: myśli, rozmowy, projekty.


Bycie pracującą mamą nie oznacza dla Karoliny życia w idealnej równowadze. To raczej codzienna uważność: na siebie, na synka, na proces. Pokazywanie, iż praca może być formą ekspresji, a nie ciężarem. I iż choćby w biegu można znaleźć momenty ciszy.
***
Artykuł powstał we współpracy z marką Nivona.














