Przedszkole zrezygnowało z prezentów na Dzień Chłopaka. Rodzice są oburzeni powodem

mamadu.pl 3 godzin temu
Dzień Chłopaka w przedszkolu od lat kojarzył się z prezentami i słodyczami. Coraz więcej placówek odchodzi jednak od tej tradycji, stawiając na wspólne zabawy i własnoręczne upominki. Tak jest od jakiegoś czasu w przedszkolu moich synów. Czy to odbieranie dzieciom radości, czy mądra lekcja odchodzenia od konsumpcjonizmu?


Dzień Chłopaka to święto, które od lat dzieci obchodzą w placówkach na równi z Dniem Kobiet. Zależnie od tego, czy mówimy o szkole podstawowej, szkole średniej czy przedszkolu, obchody takiego dnia wyglądają jednak różnie. W szkole chłopcom prezenty zwykle kupują koleżanki z klasy, często w asyście rodziców z trójki klasowej.

Świętowanie Dnia Chłopaka wśród dzieci


Tego dnia czasami szkoła też organizuje jakieś atrakcje, czasami jest jakiś piknik, sportowe atrakcje czy wyjście do kina dla uczniów. W przedszkolu jednak zwykle prezenty dla chłopców kupują rodzice – to oni w porozumieniu z nauczycielami przedszkolnymi wręczają je dzieciom.

W przedszkolu, do którego chodzili moi synowie, od lat było tak, iż ze składki rodzicielskiej kupowano chłopcom i dziewczynkom z okazji ich święta jakiś drobiazg: małą zabawkę, puzzle czy zestaw kolorowych długopisów. Do tego wszystkie dzieci dostawały po drobnej słodkości, a oprócz tego panie nauczycielki przygotowywały dla dzieci atrakcje.

Zwykle były to jakieś sportowe zajęcia, gry i zabawy związane ze świętowanie Dnia Chłopaka, zabawy plastyczne czy zajęcia taneczne. W zeszłym roku dyrekcja jednak podjęła decyzję o zmianie: zrezygnowano z kupowania prezentów zarówno chłopcom, jak i dziewczynkom z okazji ich święta.

Koniec z konsumpcjonizmem


Władze przedszkola poprosiły, by rodzice nie wydawali niepotrzebnie pieniędzy na upominki. Chodziło o to, żeby świętować ten dzień jakoś inaczej, odstąpić od uczenia kilkulatków, iż każda okazja musi być związana z prezentami i wydawaniem pieniędzy. Stanęło na tym, iż w takie dni przedszkole organizuje dla dzieci atrakcje typu: zawody sportowe, zabawy taneczne, gry terenowe, wycieczki wyjazdowe.

Dodatkowo w Dzień Chłopaka dziewczynki z grupy własnoręcznie robiły jakiś upominek dla chłopców (a potem analogicznie chłopcy dla dziewczynek z okazji Dnia Kobiet). Raz był to magnes z nawlekanych samodzielnie koralików, innym razem gniotek, czyli balon z mąką ziemniaczaną w środku. Takie drobiazgi, by dzieciakom zrobiło się miło i by spędziły wspólnie miły czas, a nie skupiały się na rzeczach materialnych.

Oczywiście znalazły się osoby, którym nie podobała się taka zmiana. Część rodziców była oburzona, iż zabiera im się prawo kupowania swoim dzieciom (i za własne pieniądze) prezentów. Dyrekcja jasno jednak dała do zrozumienia, iż niczego nie zabrania, ale takie podarunki można dać dziecku w domu, po powrocie z placówki.

Uważam, iż decyzja dyrekcji przedszkola była najlepszą z możliwych. Dzięki takiej zmianie naprawdę możemy pokazać dzieciom, iż da się świętować inaczej, a nie tylko toną cukru i drogimi, niepotrzebnymi kolejnymi zabawkami. Już rok temu dzieci chętnie podjęły się takiego świętowania i wszyscy byli zadowoleni. W tym roku również Dzień Chłopaka odbędzie się w taki sposób.

Przecież w dzisiejszych czasach każdy maluch naprawdę te zabawki w domu ma, a większość z nas żyje w kulturze wiecznego konsumpcjonizmu, więc kupowanie kolejnej maskotki czy plastikowego drobiazgu nie jest nikomu potrzebne. A co wy uważacie na temat takiej zmiany? Czy to zabieranie dzieciom euforii ze świętowania, czy mądra nauka?

Idź do oryginalnego materiału