Policja edukowała studentów. Na kampusie Uniwersytetu Opolskiego policja oraz straż graniczna zorganizowały wczoraj akcję „Escape Truck”. Celem było przybliżenie problemu handlu ludźmi w różnych krajach. W ramach akcji uczestnicy mogli wejść do specjalnie przygotowanego busa, by – rozwiązując łamigłówki – przeżyć historię osób dotkniętych tym problemem. Nacisk położono na obszary warunków życia ofiar. Inicjatywa miała na celu podniesienie świadomości ludzi oraz pokazanie skali procederu.
-Ten problem istnieje także w Polsce – mówi młodszy aspirant Przemysław Kędzior, oficer prasowy komendy miejskiej w Opolu. –
Jeśli chodzi o nasz kraj, to Polska najczęściej jest wymieniana jako kraj tranzytowy, czyli przestępcy transportują przez nasz teren osoby zagrożone tymi przestępstwami. Mimo to jesteśmy krajem bezpiecznym.
– Poczucie tego wszystkiego personalnie, na przykład przez zapachy, skłania człowieka do refleksji – mówi Wojciech.
– Widoki, zapachy, możliwość dotknięcia rzeczy, które są stylizowane tak, aby wyglądały wiarygodnie, daje dużo do myślenia – podkreśla Weronika.
W realizacji projektu pomogła holenderska policja oraz Ambasada Niderlandów w Polsce.
mł.asp. Przemysław Kędzior, studenci:
autor: Mateusz Gruchot