Przyroda zamiast biologii i geografii. MEN planuje zmiany w podstawie programowej

infoprzasnysz.com 4 godzin temu

Reforma w systemie nauczania, która miałaby wejść w życie w 2026 roku, zakłada wprowadzenie do szkół podstawowych przedmiotu przyroda, który zastąpi biologię i geografię.

Plany dotyczące reformy podstawy programowej w szkołach podstawowych nabierają rumieńców. Rada ds. Monitorowania Wdrażania Reformy Oświaty 20 lutego zgodziła się, co do sensowności integracji treści przyrodniczych na poziomie klas IV-VI.

Ministerstwo Edukacji Narodowej chce wprowadzenia w szkole podstawowej przyrody, na której uczniowie uczyliby się treści z zakresu biologii, chemii, fizyki i geografii. Przedmiot zostanie wprowadzony w klasach IV-VI. Ma to pozwolić uczniom lepiej zrozumieć zjawiska przyrodnicze.

– Oczywiście chemia, fizyka, biologia i geografia w klasie VII i VIII zostają. Wbrew temu, co niektórzy opowiadają – podkreśla wiceminister Katarzyna Lubnauer, odpowiadając na pytanie PortalSamorzadowy.pl.

Pomysł spotkał się z krytyką części środowisk oświatowych, które wskazały, iż integrowanie kilku przedmiotów w jeden może prowadzić do zwolnień, bo w ten sposób zmniejszy się zapotrzebowanie na przedmiotowców (zwłaszcza w małych szkołach), a jednocześnie spadnie poziom nauczania, gdyż połączenie kluczowych przedmiotów w jeden ogólny może skutkować powierzchownym potraktowaniem istotnych treści i zmniejszeniem zaangażowania uczniów w nauki przyrodnicze.

ren

Idź do oryginalnego materiału