Radzyński szpital dopina porozumienie z KUL w kwestii współpracy z Collegium Medicum. Przypomnijmy, iż w grudniu ubiegłego roku podpisana została w tej sprawie deklaracja między starostą radzyńskim i rektorem KUL. Porozumienie to było wstępem stworzenie bazy dla studentów Collegium Medicum KUL. Radzyński szpital otwierając się na praktyki przyszłych medyków, liczy na wzmocnienie kadr i podniesienie swojego prestiżu. - kooperacja z Collegium Medicum KUL to dla nas możliwość dalszego rozwoju i podnoszenia poziomu opieki medycznej, którą oferujemy naszym pacjentom. Przyszli lekarze kształcący się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim zyskają natomiast możliwość realnego kontaktu z przypadkami schorzeń, z którymi być może nie zetknęliby się w szpitalu uniwersyteckim – zapewniał ówczesny dyrektor SP ZOZ, Robert Lis.Starosta natomiast wyrażał nadzieję, iż terminujący w szpitalu przyszli lekarze z czasem zechcą właśnie z Radzyniem Podlaskim związać swoją zawodową drogę, jako pełnoprawni medycy. - Chcemy, by nasz szpital przez cały czas się rozwijał. Chcemy zapewnić mu w przyszłości dopływ nowej, dobrze wykształconej kadry. Na naszej współpracy z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim najbardziej zyskają pacjenci – mówił podczas podpisywania porozumienia z KUL, Szczepan Niebrzegowski.Rektor KUL zapewniał, iż uczelnia jest zainteresowana, by rozszerzać bazę dydaktyczną dla swoich studentów, również poza Lublin i współpracować z mniejszymi samorządami. - Pacjenci w pierwszej kolejności korzystają z opieki medycznej u siebie w gminach i powiatach. Obok bazy klinicznej w Lublinie, chcemy wesprzeć placówki działające poza miastami uniwersyteckimi. Chcemy, by w przyszłości odbywali praktyki również w swoim lokalnym środowisku – mówi ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor KUL.Grudniowe porozumienie nie było jeszcze wiążące. - Ten list nie wnosi jeszcze żadnych zobowiązań i następstw, ale jeżeli strony siądą w styczniu do rozmów i ustalą warunki, to myślę, iż w ciągu pierwszego kwartału możemy się porozumieć. Oczywiście słychać już głowy, po co to, to będą koszty. Czy koszty, to się okaże, ale poziomu prestiżu chyba nie muszę tłumaczyć - mówił pod koniec 2024 roku Robert Lis.Pod koniec maja nastąpił jednak kolejny krok w sprawie podjęcia współpracy. 29 maja podpisano umowę między Collegium Medicum KUL i SP ZOZ w Radzyniu Podlaskim. Jak informuje starostwo powiatowe w Radzyniu Podlaskim, podmiot prowadzący dla SP ZOZ: „Umowa dotyczy współpracy w zakresie badań naukowych oraz praktycznego kształcenia przyszłych lekarzy. Dzięki niej radzyński szpital stanie się bazą dydaktyczną Collegium Medicum KUL, co oznacza, iż studenci medycyny będą mogli zdobywać wiedzę praktyczną w placówce powiatowej”. – Wspólna dbałość o kształcenie lekarzy, a dodatkowo o niewykluczanie szpitali powiatowych z kształcenia kadr medycznych, to podstawa naszej współpracy z KUL. Największą z niej korzyść odniosą nasi pacjenci i lokalna
społeczność – mówił podczas podpisywania umowy Jarosław Sosnowski, p.o. dyrektora SP ZOZ w Radzyniu Podlaskim.W podpisaniu umowy o współpracy radzyńskiego szpitala z lubelską uczelnią uczestniczyli: rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski, p.o. dyrektor SP ZOZ w Radzyniu Podlaskim Jarosław Sosnowski, były dyrektor radzyńskiego szpitala Robert Lis, członek zarządu województwa lubelskiego Jarosław Kwasek, starosta radzyński Szczepan Niebrzegowski oraz wicestarosta Ireneusz Mroczek.CZYTAJ TEŻ:Polacy nie chcą mieć dzieci? Jeden z powodów: nierówności w opiece nad nimiPomóżmy Beacie wrócić do zdrowia!Radny nie rozumie, za co powiat docenił dyrektora szpitalaZespół Pieśni i Tańca Ziemi Łosickiej wraca na salę prób