Raportowanie ESG to długofalowa inwestycja

pracodawcagodnyzaufania.pl 1 dzień temu

Reżim regulacyjny rozwija się na całym świecie, nie tylko w UE. Brak przygotowania teraz będzie skutkować koniecznością dostosowania się do wymagań zewnętrznych w przyszłych latach – mówi Monika Michalska, ekspertka Climate Leadership UNEP/GRID-Warszawa, w wywiadzie przeprowadzonym przez Bogusława Mazura dla portalu RaportCSR.pl

Na początek być może najważniejsze dla przedsiębiorców pytanie: Czy raportowanie ESG jest drogie? Lub inaczej – czy należy je wpisać po lewej, czy prawej stronie konta księgowego?

Raportowanie ESG może wiązać się z różnymi wydatkami, takimi jak koszty edukacji, zbierania danych, analiz, konsultacji zewnętrznych czy zatrudnienia specjalistów. Nie ukrywajmy, iż dla firm, które jeszcze nie miały kontaktu z ESG – będą to odczuwalne koszty w pierwszym roku raportowania. W kontekście księgowości można to jednak traktować jako inwestycję, a nie tylko wydatek. Pamiętajmy, iż raportowanie zrównoważonego rozwoju to część sprawozdania z działalności, a więc stanowi podstawę oceny przedsiębiorstwa na równi z raportem finansowym. Dlatego warto rozważyć to w kategoriach „długoterminowych korzyści” po stronie aktywów – nie tylko bieżących kosztów. Choć krótkoterminowo proces pozwala na uporządkowanie działań w firmie, przypisanie odpowiedzialności i aktualizację wiedzy o organizacji – czyli również minimalizację ryzyk regulacyjnych i reputacyjnych. Firmy czy przedsiębiorcy często inwestują w działania, które mogą przynieść korzyść dopiero w perspektywie kilku – kilkunastu lat, tak należy traktować raportowanie zrównoważonego rozwoju.

Pozostańmy przy kosztach. Pojawiają się opinie, iż realizacja programu Climate Leadership, zasad ESG, prowadzi do utraty polskiej i europejskiej gospodarki, osłabienia konkurencyjności. Czego nie uwzględniają w tych kalkulacjach krytycy ESG?

Pamiętajmy, iż reżim regulacyjny rozwija się na całym świecie, nie tylko w Unii Europejskiej. Brak przygotowania teraz będzie skutkować koniecznością dostosowania się do wymagań zewnętrznych w przyszłych latach. Krytycy mogą nie uwzględniać również długoterminowych korzyści płynących z działań zrównoważonych, takich jak poprawa wizerunku organizacji jako partnera biznesowego, dostępu do finansowania w innowacyjne technologie czy minimalizację ryzyk związanych z kryzysem klimatycznym. Niektórzy mogą także nie dostrzegać możliwości rozwoju nowych gałęzi działalności i współpracy z nowymi rynkami, które wymagają dostosowania się do zasad ESG. Należy również pamiętać, iż w procesie kształcenia i ogólnej komunikacji, główny nacisk jest kładziony na klimat oraz środowisko. Natomiast zagadnienia ekonomiczne, które dotyczą m.in. rabunkowej eksploatacji zasobów naturalnych, konsumpcyjnego stylu życia czy aspektów społecznych – walka z analfabetyzmem, problem głodu, równość płacy, godne warunki zatrudnienia – są marginalizowane i przez krytyków najczęściej nie uwzględniane w ogólnej ocenie aktywności podejmowanych w ramach zrównoważonego rozwoju.

Czy należy coś zmienić w unijnych dyrektywach dotyczących zrównoważonego rozwoju i ESG? Czy na przykład metody komunikacji o transformacji są wystarczająco dobre?

Uważam, iż istnieje potrzeba większej elastyczności i uproszczenia wybranych przepisów w podejściu do różnych sektorów i krajów, aby lepiej dostosować wymogi do indywidualnych możliwości. Język regulacji i tłumaczenia dokumentów również są dużym wyzwaniem oraz sprawiają trudności na etapie interpretacji wymagań poszczególnych dyrektyw czy rozporządzeń. Metody komunikacji regulacji zdecydowanie wymagają udoskonalenia, uproszczenia aby były bardziej przystępne dla różnych grup interesariuszy. Nie każda firma może pozwolić sobie na stałą współpracę z doradcą czy prawnikiem, który będzie monitorował zmiany regulacyjne – a tych związanych z ESG jest bardzo dużo i nie są zebrane w jednym, czytelnym katalogu. Dodatkowo, obserwuję często opór w przyjmowaniu faktów związanych z przyjętymi Celami Zrównoważonego Rozwoju. Edukacja związana ze zrównoważonym rozwojem powinna dotrzeć możliwie wcześnie do jak największej liczby osób. Należy zadbać o edukację szkolną, ale również o kształcenie w środkach masowego przekazu, tak aby oswajać z terminami, danymi naukowymi, aktualnym stanem świata.

Całość wywiadu: https://raportcsr.pl/monika-michalska-unep-grid-warszawa-raportowanie-esg-to-dlugofalowa-inwestycja/
Idź do oryginalnego materiału