XIX-wieczny Domek Kseni w Leśnej Podlaskiej, zbudowany z myślą o pobycie w nim cara Mikołaja II, został otwarty dla zwiedzających. Obiekt, który w tej chwili należy do Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego, wiąże się z historią miejscowości, a także pobytem w niej mniszek prawosławnych.
„Domek robi niesamowite wrażenie”
Pierwsze osoby, które odwiedziły Domek Kseni, nie kryły zachwytu.
– Jestem bardzo zadowolony, iż Domek Kseni został dopuszczony do użytku. Prace trwały bardzo długo, ale widzę, iż w środku jest pięknie. Bardzo podoba mi się połączenie tego starego stylu z nowym – to dopasowanie do nowoczesności. Domek robi niesamowite wrażenie – mówią zwiedzający. – Już zapowiedziałam cztery wycieczki z Białej. Coś wspaniałego. Doceniam, bo to jest dla potomnych.
POSŁUCHAJ PODCASTU: Ekspresem przez historię
– Zrobiono bardzo dużo – zaznacza dyrektor Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Leśnej Podlaskiej Radosław Klekot. – Przede wszystkim uratowano stary modrzewiowy budynek, wymieniono część drewnianych elementów – zarówno podłogi, jak i belki w ścianach bocznych, całkowicie odnowiono strop. Można powiedzieć, iż wybudowano ten budynek po raz drugi. Szkoła planuje w tym budynku, w którym jesteśmy, uruchomienie Izby Tradycji Szkolnej. Ale mamy nadzieję, iż to się nam przerodzi w rodzaj muzeum, bo jest to izba tradycji, która ma pokazać pracę naszych nauczycieli, uczniów, ale także życie okolicznych mieszkańców. Leśna jest miejscem, gdzie stykają się różne kultury, gdzie są różne religie. My chcemy to wszystko pielęgnować, przypominać.
Pierwsze pamiątki trafiają już do Domu Kseni. Co już można zobaczyć?
– Można zobaczyć zdjęcia, albumy, dokumenty dotyczące ludzi, którzy tworzyli historię szkoły – wymienia Radosław Klekot.
Jaka historia wiąże się z Domkiem?
W Domu Kseni będzie można zapoznać się z historią mniszek prawosławnych i ich przełożonej kseni. Zajmowały się one dobroczynnością w Leśnej Podlaskiej, prowadziły tutaj szkoły i wybudowały sam obiekt.
– A domek został wybudowany z myślą o pobycie w nim cara Mikołaja II – mówi historyk Ryszard Machuła. – Co prawda, Mikołaj II był wcześniej w Leśnej, ale nie nocował. W 1905 czy 1906 roku miał przyjechać tutaj na pobyt, jako iż przełożona klasztoru była spowinowacona z dworem carskim. Ten domek wybudowano. Car nie dojechał tego dnia do Leśnej, bo na wieść, iż w Moskwie wybucha rewolta, zawrócił z drogi i pojechał pociągiem do Moskwy. Natomiast domek został. Wówczas przełożona klasztoru uznała, iż nie będzie mieszkała w klasztorze jako takim, tylko przeniesie się do tego domku carskiego.
– Domek Kseni ma wyjątkowe walory architektoniczne – mówi bialski konserwator zabytków Arkadiusz Bojczuk. – To jest budynek w stylu budownictwa drewnianego, z naleciałościami rosyjskimi.
Jakie elementy nawiązują do stylu rosyjskiego?
– Jest to układ tych belek na zrębie, również zdobienia, obramowania okienne i bardzo bogate zdobienia we wnętrzu, które w zasadzie były w całości zasłonięte, bo ten budynek przez jakiś czas służył również celom mieszkalnym – mówi Arkadiusz Bojczuk. – Tutaj były wtórne podziały. To wszystko odsłoniło się nam dopiero w trakcie remontu, ta duża sala, która jest główną salą reprezentacyjną tego domu. To mały dom, a jednak ma tak dużą salę, tak bogato zdobioną.
W późniejszym okresie Domek Kseni był też miejscem zamieszkania absolwentów seminarium nauczycielskiego w Leśnej Podlaskiej. Tak było w przypadku rodziców Pawła Juszczuka, który na uroczystości otwarcia obiektu przyjechał z Olsztyna.
– To mityczne miejsce otoczone różami – mówi pan Paweł. – Mówili, iż to był po prostu piękny ogród, w którym czuli się jak w bajce, jak w takim utopijnym świecie fantazji. Ta utopia już się skończyła, ale wraca odnowiona w innym wymiarze. Myślę, iż ich duchy gdzieś się kręcą, dlatego jestem tak wzruszony.
Koszt remontu Domku Kseni wyniósł milion złotych, a jego wyposażenie pół miliona.
W Domu Kseni w przeszłości mieściło się między innymi Państwowe Seminarium Nauczycielskie, po II wojnie Liceum Pedagogiczne, ostatecznie potem obiekt przeszedł pod zarząd Zespołu Szkół Rolniczych. Wiele lat stał nieużytkowany. Na przeprowadzony remont i wyposażenie szkoła dostała dofinansowanie z Ministerstwa Rolnictwa.
MaT / opr. WM
Fot. Małgorzata Tymicka