Romans z dwukrotnie starszym aktorem zniszczył jej karierę. Odszedł, gdy dowiedział się o ciąży

Zdjęcie: Patrycja Soliman, Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl; Adam Ferency, Fot. Wojciech Surdziel / Agencja Wyborcza.pl


Niegdyś była popularną aktorką, przed którą kariera stała otworem. Wszystko zniszczył nieprzemyślany romans ze starszym o 30 lata kolegą z pracy. Patrycja Soliman związała się z Adamem Ferencym, gdy ten był żonaty. Gdy okazało się, iż młoda artystka jest w ciąży, wrócił do swojej partnerki.
Patrycja Soliman to aktorka, która jeszcze kilkanaście lat temu mogła rozwinąć nie lada karierę. Niestety wdała się w romans ze starszym o 30 lat Adamem Ferencym. Zakochana 24-latka była zapatrzona w niego, jak w obrazek i myślała, iż stworzą parę na całe życie. Mężczyzna był jednak żonaty, a gdy dowiedział się o ciąży kochanki, wrócił do poprzedniej partnerki. To zaważyło na pracy artystki.
REKLAMA






Zobacz wideo Romanse Antka Królikowskiego, czyli czy kogokolwiek zaskakują obecne plotki



Patrycja Soliman i Adam Ferency. Romans w pracy zniszczył jej karierę
Przed wieloma laty Patrycja Soliman była stawiana jako wzór. Po sukcesie w "Pianiście" Romana Polańskiego niektórzy wróżyli jej choćby światową karierę. Dostawała ogrom propozycji i zapraszano ją na wiele castingów wysokobudżetowych filmów. Niestety los chciał, iż poznała Adama Ferencego, w którym niemal od razu się zakochała. Para poznała się na planie filmu "Jasminum" w reżyserii Jana Jakuba Kolskiego. To był tylko początek skandalu i koniec jej rozwijającego się talentu. Aktor był bowiem w tamtym czasie żonaty, a media nie chciały zostawić na niej za to suchej nitki. Można tylko się domyślić, iż przestano zapraszać ją na imprezy branżowe, a propozycje filmowe przestały się pojawiać. Sama zaś nie kryła się publicznie ze swoimi uczuciami, choć początkowo starali się to ukrywać.

To coś między nami dopiero zaczyna się rodzić, nie chciałabym jeszcze o tym mówić, żeby nie zapeszyć.

- opowiadała wiele lat temu na łamach Echa Dnia. Sam Ferency obiecywał jej, iż weźmie rozwód i na zawsze będą razem. Wszystko jednak zmieniło się, gdy aktor usłyszał, iż młoda artystka zaszła w ciążę. Niemal natychmiast wrócił do swojej życiowej partnerki.


Patrycja Soliman poświęciła się macierzyństwu. Po latach szczęście się do niej uśmiechnęło
Patrycja Soliman urodziła Franciszkę, którą pokochała od pierwszego wejrzenia. Niestety jej życie nie było odtąd usłane różami. Nie dość, iż została samotną matką, to jeszcze nie wiodło jej się zawodowo. Pechowym romansem przypłaciła swoją obiecującą karierę. Adamowi Ferency się upiekło, a za wszystko opinia publiczna obwiniła ją.

Nie jest mi lekko, ale nie żałuję swoich decyzji. Dzięki Frani zapominam o wszystkim, co trudne. Wszystko złe oddala się, maleje.

- mówiła swego czasu w wywiadzie dla magazynu Gala. Podkreślała również, iż nigdy nie zastanawiała się nad tym, czy wybrać karierę, czy dziecko. Dla niej Franciszka zawsze będzie priorytetem. Na szczęście w 2014 roku Patrycja Soliman poznała mężczyznę, z którym żyje w tej chwili w szczęśliwym związku. Doczekali się również drugiej córki. Po latach niemal zapomniano również o całym skandalu, a aktorka doczekała się angażu między innymi w uwielbianym "Komisarzu Alexie" oraz serialu obyczajowym "Na Wspólnej".







Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.