Oficjalnie rozpoczął się dziś nowy rok szkolny. Uczniowie wrócili dziś do szkół po dwóch miesiącach wakacji. Niektórzy już na starcie byli niezadowoleni z niezbyt ich zdaniem korzystnego plany lekcji:
Nie powiedziałbym, bo nie jest od rana i wychowanie fizyczne w środku.
Spotkaliśmy też uczniów, którzy przyznali, iż są pozytywnie nastawieni:
Pozytywnym, co tu można powiedzieć więcej. Musi być dobrze.
Z bardzo dobrym nastawieniem.
Kochane dzieci, ja wierzę, iż dzisiejszy dzień będzie istotny, ponieważ macie pierwsze spotkanie z wychowawcą. Życzę Wam w imieniu własnym, jak i pedagogów, dziecięcej euforii z faktu odkrywania świata, ogromnych chęci do nauki. Rodziców pragnę zapewnić, iż nasi nauczyciele, pod których skrzydła oddają państwo swoje pociechy, są wyjątkowi. Parafrazując słowa Janusza Korczaka, nie zmuszają dzieci do aktywności, ale wyzwalają aktywność, nie każą myśleć, ale stwarzają warunki do myślenia, pozwalają dziecku pytać i powoli rozwijają jego umysł, by samo chciało pytać. Mówią dziecku, iż jest dobre, umie i potrafi. – mówiła Małgorzata Żychowska, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 4 w Wieluniu podczas rozpoczęcia roku szkolnego dla klas pierwszych.
Pola i Ola, rozpoczynają naukę w klasie I, są pełne entuzjazmu.
Wszystko mi się podobało.
Cała szkoła.
Edukację w pierwszych klasach rozpoczyna tam blisko 90 uczniów. W sumie w całej szkole uczy się ich tam ponad pół tysiąca. Za wszystkich trzymamy kciuki. Niech to jest dobry rok szkolny!