Rząd Cypru ostro reaguje na zapowiadane i już przeprowadzone protesty nauczycieli przeciwko reformie systemu oceniania. Rzecznik rządu Konstantinos Letymbiotis ocenił, iż strajki wysyłają „niewłaściwy sygnał” do uczniów, podkreślając jednocześnie, iż reforma jest konieczna i ma promować nauczycieli rzetelnych oraz zaangażowanych.
Dwugodzinny strajk nauczycieli szkół podstawowych, zorganizowany w czwartek przez związek Poed, określił jako powód do niepokoju. Jego zdaniem zmiany są niezbędne dla jakości edukacji, a większość nauczycieli spełnia wysokie standardy, które reforma ma wzmacniać.
Związki: brak tekstu poprawek, brak konsultacji
Zupełnie inaczej sytuację widzą związki zawodowe. Wiceprezes organizacji nauczycieli szkół średnich Oelmek, Andreas Mavratsas, powiedział na antenie CyBC, iż zaplanowane na środę spotkanie związku zostało odwołane, ponieważ nauczyciele nie otrzymali treści poprawek wprowadzonych podczas dwóch zamkniętych posiedzeń sejmowej komisji edukacji.
Choć doszło do spotkania z ministrem edukacji, Mavratsas podkreślił, iż nie przyniosło ono żadnej jasności co do samej reformy. Rozmowy dotyczyły jedynie możliwych środków wsparcia, takich jak tworzenie nowych etatów, a nie kluczowych zapisów systemu oceniania.
– Do dziś znamy wyłącznie to, co opublikowano publicznie, a to absolutnie nas nie satysfakcjonuje – powiedział, dodając, iż możliwość podjęcia działań protestacyjnych pozostaje otwarta. Zaznaczył, iż ewentualne decyzje zapadną jeszcze przed skierowaniem ustawy na posiedzenie plenarne Izby Reprezentantów, zaplanowane na 22 grudnia.
Poed: reforma bez zgody nauczycieli
Podobne stanowisko przedstawiła przewodnicząca związku nauczycieli szkół podstawowych Poed, Myria Vassiliou. Jak podkreśliła, decyzja o strajku była efektem miesięcy narastającego niezadowolenia ze sposobu procedowania reformy.
– Od maja 2025 roku forsowany jest projekt ustawy bez porozumienia z organizacjami nauczycieli – powiedziała. – Poprawki są wprowadzane bez naszego udziału, a na końcu oczekuje się od nas wdrażania gotowego planu.
Vassiliou potwierdziła, iż Poed również nie otrzymał ostatecznej wersji poprawek. Zapowiedziała kolejne spotkania, które mają ocenić dalszy rozwój sytuacji i możliwe kroki, jeżeli reforma będzie procedowana bez uwzględnienia postulatów nauczycieli.
Pracodawcy i rodzice alarmują
Krytyczne głosy płyną także spoza środowiska edukacyjnego. Dyrektor generalny Federacji Pracodawców i Przemysłowców (Oev), Michalis Antoniou, ostrzegł, iż przerwy w pracy szkół odbiją się na funkcjonowaniu firm, zwłaszcza tam, gdzie rodzice będą zmuszeni brać wolne, by opiekować się dziećmi.
Podobne obawy wyraził prezes federacji stowarzyszeń rodziców szkół podstawowych, wskazując na realne zakłócenia w życiu rodzin i w procesie edukacyjnym uczniów.

FAQ
Dlaczego nauczyciele protestują przeciwko reformie oceniania?
Związki zawodowe twierdzą, iż nie otrzymały ostatecznych poprawek do ustawy i nie miały możliwości realnych konsultacji przed jej skierowaniem do parlamentu.
Kiedy ustawa ma trafić pod głosowanie?
Projekt reformy systemu oceniania nauczycieli ma zostać poddany pod obrady Izby Reprezentantów 22 grudnia.
Czy możliwe są kolejne strajki nauczycieli?
Tak. Zarówno Poed, jak i Oelmek zapowiadają, iż nie wykluczają dalszych działań protestacyjnych przed posiedzeniem plenarnym parlamentu.








