Rząd Tuska znów „pracował”, prezydent Nawrocki znów musiał gasić pożar.

eswinoujscie.pl 5 dni temu

Fabryka bubli prawnych pracuje na trzy zmiany. Sejm klepie, rząd się chwali, a potem… prezydent wyciąga czerwony długopis i mówi: STOP, to jest niezgodne z konstytucją.
I tak w kółko.

To już nie są wpadki. To jest systemowe partactwo opakowane w propagandę sukcesu. Ustawy pisane na kolanie, poprawki na kolanie, konsekwencje? Niech się martwią obywatele.

Na szczęście jeszcze nie wszyscy w tym państwie stracili instynkt samozachowawczy.
Prezydent pilnuje konstytucji, bo rząd najwyraźniej pilnuje tylko słupków, narracji i konferencji.

Gdyby nie weto, Polska już dawno byłaby jednym wielkim „projektem pilotażowym” nieudolnej władzy.

Wielki cyfrowy sukces. Nauczyciel w mObywatelu. Tylko… kto to sprawdzi?
Idź do oryginalnego materiału