Wiele wskazuje na to, iż minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek może stracić stanowisko. W tym tygodniu okaże się, czy pokłosie afery o zdemaskowaniu sygnalistki działającej na Uniwersytecie Szczecińskim będzie powodem dymisji polityka, który jeszcze w piątek zapowiadał, iż nie zamierza ustąpić. Wieczorek tłumaczył, iż nie można mówić o ujawnieniu danych sygnalistki, o ile mowa o osobie zaangażowanej w działalność związkową, czyli taką, która jest z automatu chroniona przez prawo.