

Sejmowe komisje – ds. deregulacji oraz edukacji – opowiedziały się za likwidacją tzw. godzin czarnkowych, czyli godzin dostępności. Podczas posiedzenia połączonych komisji odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji Karty Nauczyciela. Uzasadniała go minister edukacji Barbara Nowacka. Jak mówiła, godziny dostępności nauczycieli nie spełniły swojego celu.
Barbara Nowacka mówiła, iż godziny dostępności wprowadzały dodatkową biurokrację. Dodawała, iż wprowadzała też dodatkowe komplikacje przy układaniu harmonogramu prac nauczycieli. Dodawała, iż przepisy są realizacja postulatu środowiska nauczycielskiego.
Nowe przepisy mają obowiązywać od 1 września 2025 roku. (IAR)