Likwidacja prac domowych wzbudziła wiele kontrowersji, zarówno zwolenników, jak i przeciwników tego rozwiązania nie brakowało. Opinie wśród pedagogów, nauczycieli, a choćby i uczniów, były różne. Padały argumenty, które jednych przekonywały, a w drugich wzbudzały mieszane uczucia. Jednak obietnice stały się rzeczywistością i wraz z początkiem kwietnia zaczęły obowiązywać nowe przepisy.
Prace domowe w klasach I-III. Co się zmieniło?
Nauczyciele w klasach I-III nie będą mogli zadawać uczniom pisemnych prac domowych z wyjątkiem ćwiczeń usprawniających motorykę małą oraz praktyczno-technicznych prac domowych.
"Ze względu na istotność rozwoju motoryki małej na etapie edukacji wczesnoszkolnej zadecydowano o pozostawieniu możliwości tego rodzaju ćwiczeń również w ramach pracy domowej w klasach I–III szkoły podstawowej" – czytamy w uzasadnieniu
projektu nowelizacji.
"Dzięki rozwiniętej motoryce małej dziecko może bardziej efektywnie ćwiczyć i rozwijać te umiejętności" – zaznaczono.
Ćwiczenia usprawniające motorykę małą (np. wycinanie, malowanie, lepienie z plasteliny) będą obowiązkowe. Co więcej, nauczyciel może wystawić za nie ocenę.
Prace domowe w klasach IV-VIII
W klasach IV-VIII także szykują się zmiany. Nauczyciel będzie mógł zadać pisemną lub praktyczno-techniczną pracę domową, jednak nie będzie ona obowiązkowa, nie będą za nią wystawiane oceny. Pod pojęciem pisemnej i praktyczno-technicznej pracy domowej kryją się m.in.:
wypowiedzi pisemne np. streszczenie
rozwiązywanie zadań matematycznych
uzupełnienie zeszytu ćwiczeń
przygotowanie prezentacji multimedialnych, makiet, modeli.
Nauczyciel może sprawdzić zadane ćwiczenie i przekazać uczniowi informację, co zrobił dobrze, a co wymaga poprawy.
Ministerstwo Edukacji Narodowej nie zdecydowało się na ocenianie nieobowiązkowych prac domowych zadanych uczniom w klasach IV-VIII. Związek Nauczycielstwa Polskiego zaproponował wystawienie oceny wyłącznie na wniosek ucznia, z kolei Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty optowało za możliwością wystawienia oceny w przypadku, gdy uczeń zgodzi się na ocenę zaproponowaną przez nauczyciela. Żadna z propozycji nie została przyjęta.
Ministerstwo Edukacji Narodowej wyjaśnia, iż nowe przepisy nie oznaczają zniesienia obowiązku uczenia się w domu, np. nauki czytania w przypadku najmłodszych uczniów, czytania lektur, przyswojenia określonych treści, słówek z języków obcych czy powtarzania materiału omówionego podczas lekcji.