Wczoraj maturzyści zmierzyli się z językiem polskim. Dziś przyszedł czas na matematykę. Sprawdziliśmy jak poszło licealistom z zielonogórskiego „Lotnika”.
Na korytarzu usłyszeliśmy, iż zadania nie były trudne, a abiturienci najedli się więcej strachu niż było to potrzebne. Co znalazło się w matematycznym arkuszu i jak poradzili z tym sobie maturzyści? Pytał Jan Ratajczak.
Jutro i w czwartek matury z języków obcych, a w piątek egzamin z biologii.