"Syn nie ma prac domowych i ma za dużo wolnego. Jak pytam o sprawdzian, wiecznie go nie ma"

gazeta.pl 3 godzin temu
Czy polscy uczniowie mimo braku prac domowych wciąż są przemęczeni? O tym wciąż toczą się dyskusje pomiędzy rodzicami. My postanowiliśmy oddać głos naszym czytelnikom. Oto co myślą dorośli. Ich opinia niejednego może zaskoczyć.Z początkiem kwietnia 2024 zaczęło obowiązywać nowe prawo dotyczące zakazu prac domowych w szkołach podstawowych. Oczywiście tylko w teorii, bo w praktyce wygląda to tak, iż w klasach I-III zakaz obejmuje jedynie zadawanie prac pisemnych i praktyczno-technicznych, ale z wyjątkiem tych, które usprawniają tzw. motorykę małą, a w starszych klasach przez cały czas obowiązują wszelkie ćwiczenia pamięciowe, utrwalanie poznanego materiału, czytanie lektur. Z badań przeprowadzonych przez Education Endowment Foundation wynika, że:
REKLAMA


praca domowa może mieć pozytywny wpływ na wyniki uczniów, szczególnie tych ze szkół średnich,informacja zwrotna dotycząca pracy domowej zwiększa korzyści z niej płynące,bardzo ważne jest wyjaśnienie uczniom celu poszczególnych prac domowych.Wielu rodziców, powołując się na badania, przekonuje, iż prace domowe powinny wrócić (Zobacz: Likwidacja prac domowych była błędem? "Pomysł, z którego trzeba się wycofać"). Są też tacy, którzy uważają, iż ich dzieci zdecydowanie lepiej funkcjonują, kiedy wracając do domu, nie muszą martwić się o zadania domowe. Niektórzy narzekają, iż mimo tego, iż prace domowe są zniesione, ich dzieci i tak są przemęczone, a nauczyciele ich nie oszczędzają. Są również osoby, zdaniem których brak prac domowych nie uczy młodych ludzi obowiązkowości. Oto co myślą nasi czytelnicy. Syn nie ma prac domowych i mam wrażenie, iż ma za dużo czasu wolnego. Jak pytam o sprawdzian, to wiecznie go nie ma- napisał czytelnik pod jednym z artykułów udostępnionych na stronie facebookowej edziecko.pl.


Zobacz wideo


Czarnek: brak prac domowych psuje polską szkołę


Spór o prace domowe. Mimo ich braku uczniowie są przemęczeni?Po publikacji artykułu "Matka drugoklasistki: Lekcje, kolacja i do spania. Drodzy nauczyciele, dajcie dzieciom być dziećmi" wielu naszych czytelników zabrało głos w sprawie prac domowych. Wśród komentujących pojawiły się głosy osób twierdzących, iż nauczyciele w zamian za brak zadań domowych, robią więcej sprawdzianów i kartkówek. "Zauważyłam, iż syn ma tyle samo lekcji co wcześniej. Nauczyciele nie zadają mu zadań domowych, ale ma kupę zaliczeń. Na to samo wychodzi"; "Córka ciągle siedzi w książkach, a w mediach wciąż trąbią o hurtowych ilościach sprawdzianów" - piszą czytelnicy. Wiele osób obawia się, iż brak prac domowych spowoduje tylko zaległości, bo młodzi uczniowie nie będą ćwiczyć zdobytych w szkole umiejętności. "Córka jak wraca ze szkoły, to tylko leży. Wiem, iż jakby miała zadaną jakąś pracę domową, to wzięłaby się za robotę, bo bałaby się, iż dostanie jakąś ocenę niedostateczną"; "Dzieci się rozleniwią"; "Skutek jest odwrotny. Dzieci nic nie robią, zamiast się uczyć. Jak tylko wracają ze szkoły, od razu lecą na podwórko i tak do wieczora"; "Przecież nie ma zadań domowych. A dzieci mają teraz dużo czasu. jeżeli córka siedzi i się uczy, to znaczy, iż matka zmuszą ją do tego siłą"; "Dzieci mają teraz za dużo wolnego!" - czytamy.


Nie każdy uczeń jest przemęczony. Zdaniem niektórych nauczyciele powinni więcej wymagaćPod artykułem pojawił się też komentarz pewnej emerytki, która w wolnej chwili zajmuje się swoją dziewięcioletnią wnuczką. Babcia pomaga jej w obowiązkach szkolnych i wie, na jakim etapie nauczania jest dziewczynka. - Wnuczka jest w trzeciej klasie i wiem, ile ma czasu wolnego, mimo dodatkowych zajęć pozalekcyjnych i ćwiczeń w domu np. z matematyki. Ma czas na spacery, na zabawę, na koleżanki, na malowanie i tworzenie różnych cudeniek itd. Lubi szkołę i nie ma żadnych problemów - podkreśla babcia. Podobne zdanie w tej kwestii ma także inna czytelniczka:Moja córka nie narzeka. Wiadomo jest nauka, ale poza tym jest też czas na zabawę. Nie przesadzajmy. Dzieci muszą mieć dyscyplinę! Potem pójdą do pracy i co wtedy? Samowolka? Nauczyciele powinni wymagać.A wy, drodzy internauci, co sądzicie o zadawaniu prac domowych? Dajcie znać w komentarzu lub napiszcie do mnie maila magdalena.wrobel@grupagazeta.pl. Zapewniam anonimowość.
Idź do oryginalnego materiału