Dziś u nas Szatnia Akademików. Sprawdziliśmy, czy uda się jeszcze przygotować formę na lato. Naszym gościem był Wiktor Matuszewski z siłowni AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Pytaliśmy naszego gościa m. in. o to czy kanapowiec, który porzucił noworoczne postanowienia wyrobi się jeszcze do lata? – Zależy jaka jest forma wyjściowa i o którym lecie mówimy – pół żartem pół serio odpowiedział Matuszewski.
Jesteśmy w połowie kwietnia. Zdążymy? Z czym? Z formą na lato. Formą? No zależy, które lato. Czy to lato teraz, czy to lato za rok. Ważne, żeby się postarać. No właśnie myślimy o tym najbliższym. Czy to już jest przegrana sprawa, czy jeszcze można się za siebie wziąć. Zależy, jaka forma jest wyjściowa. No to przyjmijmy średnia. Mocno średnia, sianapowa. Myślę, iż da radę. Myślę, iż te dwa, trzy miesiące, zależy jak to liczy, to jest odpowiedni czas na to, żeby się naprawdę spiąć. i da się wiele rzeczy zrobić
Jeśli już jednak brać się za siebie to na poważnie, a kto szuka formy może skorzystać z siłowni akademickiej. Wystarczy członkostwo w AZS.
Najważniejszy krok, wykupić legitymację naszą I pójść na siłownię, tam tak naprawdę spróbować tego, o ile ktoś nie miał z tym wcześniej do czynienia, spróbować, co tak naprawdę jest, poczuć tego hantla, tą sztangę w ręce, bawić się tym jak na razie. Moim zdaniem, moje zdanie jest takie, iż powinno się tym bawić, to powinno sprawiać przede wszystkim przyjemność, a forma jest jako taką wynikową tego, przyjemności
Cała rozmowa z Wiktorem Matuszewskim w materiale wideo.