Szkoły w panice, CKE wydała pilny komunikat. Chodzi o rewolucyjne zmiany w języku

natemat.pl 3 godzin temu
W szkołach zrobiło się nerwowo. Uczniowie – zwłaszcza ci, którzy w przyszłym roku podejdą do egzaminu ósmoklasisty i matury – zaczęli panikować, iż będą rozliczani z zupełnie nowych zasad ortografii. A te, jak ogłosiła Rada Języka Polskiego, zaczną obowiązywać w styczniu 2026 roku. Na szczęście wiadomo już jedno: rewolucja nadejdzie, ale nie od razu.


Rada Języka Polskiego ogłosiła w 2024 roku pakiet zmian, które formalnie zaczną obowiązywać od stycznia przyszłego roku. Najbardziej odczuwalne będą te dotyczące pisowni łącznej.

Zgodnie z nowymi wytycznymi "nie-" będziemy pisać łącznie z przymiotnikami i przysłówkami przymiotnikowymi, a człony takie jak "pół-", "niby-", "quasi-" również zyskają formy łączne w wielu popularnych wyrazach. Zmienią się też zasady dotyczące partykuł – człony "-bym", "byś", "byśmy" mają być pisane osobno.

Co więcej, nazwy mieszkańców miejscowości, osiedli i dzielnic będą pisane wielką literą – pojawią się więc formy: Warszawianin, Krakowianin. Wielkie litery trafią również do nazw firm, marek, orderów oraz wszystkich członów nazw geograficznych, np. Półwysep Hel. Nazwy teatrów, restauracji czy hoteli też mają być odtąd zapisywane wielkimi literami.

Egzaminy a nowe zasady pisowni w języku polskim. CKE uspokaja: nie od razu


Wraz ze zbliżającym się 2026 roku w sieci pojawiła się fala obaw: czy uczniowie mają zacząć uczyć się wszystkiego od nowa? Czy błędna – z ich punktu widzenia – forma będzie karana na przyszłorocznych egzaminach? Centralna Komisja Egzaminacyjna gwałtownie zareagowała i wystosowała oficjalne wyjaśnienie. Wynika z niego jasno: przez kilka lat będzie obowiązywał okres przejściowy.

Szef CKE, Robert Zakrzewski, poinformował, iż w latach 2026–2030 egzaminatorzy będą akceptować obie wersje pisowni – zarówno te dotychczas obowiązujące, jak i nowe. Dopiero od 2031 roku wyłącznie zmienione zasady staną się standardem obowiązującym na egzaminach.

Choć pakiet zmian wygląda poważnie, a przyzwyczajenia ortograficzne trudno zmienić z dnia na dzień, CKE uspokaja: uczniowie nie muszą w panice przepisywać zeszytów. Zmiany nadchodzą, ale bez stresu – na naukę będzie jeszcze kilka lat.

Idź do oryginalnego materiału