Szokujące słowa Małeckiego o uchwale PKW. Lawina komentarzy

news.5v.pl 2 dni temu

Dr hab. Mikołaj Małecki z Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego napisał w mediach społecznościowych, iż uchwała PKW „ma charakter pozorny” i nie ma podstaw do tego, by minister finansów Andrzej Domański wypłacił PiS jakiekolwiek pieniądze. Odpowiedziała mu fala niepochlebnych komentarzy.

Prawnik podzielił się swym kontrowersyjnym stanowiskiem ws. uchwały PKW dot. sprawozdania komitetu wyborczego PiS na platformie X.

Uchwała PKW ma charakter pozorny. Skoro PKW „nie przesądza, iż neoizba jest Sądem Najwyższym”, to uchwała nie jest uchwałą wydaną w trybie art.145§6 KW. Tryb ten wymagał bowiem przesądzenia, iż w sprawie orzekał SN. Taka uchwała nie daje więc ministrowi podstaw do wypłaty pieniędzy

— napisał na X dr hab. Mikołaj Małecki.

Komentarze

Opinia Mikołaja Małeckiego wywołała lawinę krytycznych komentarzy w mediach społecznościowych.

Wstyd, iż takie brednie publikuje dr hab. UJ. Cztery zdania – cztery kłamstwa. Prostujemy więc: 1. Uchwała PKW nie ma charakteru pozornego – jest wykonaniem kompetencji PKW i jej obowiązku z art. 145 § 6 Kodeksu Wyborczego. 2. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych jest taką samą izbą jak wszystkie pozostałe w SN. Jej wyroki były wykonywane w 99,99% przypadków – tylko w 2024 r. Adam Bodnar sam, z własnej inicjatywy zainicjował 64 sprawy przed tą „nieuznawaną” Izbą. JEDYNE orzeczenie, którego partia rządząca i jej sympatycy nie chcą wykonać – to postanowienie ws. sprawozdania PiS. 3. W sprawie orzekał SN – to oczywiste, a dodatkowo stwierdzone wprost w pierwszym zdaniu uchwały PKW. 4. Uchwała PKW nie tylko daje Ministrowi Finansów podstawę do wypłaty – ona nakłada na niego taki OBOWIĄZEK (obwarowany sankcją karną z art. 231 kk)

— zauważył na X Paweł Jabłoński.

Panie Mikołaju, pan to na poważnie napisał?

— zapytał Andrzej Śliwka.

Chryste Panie… Panie Doktorze, naprawdę nie wstyd Panu takie rzeczy wypisywać publicznie?

— zaznaczył Bartosz Lewandowski.

Matko kochana. Wstyd

— napisał Bartłomiej Graczak.

Mikołaju, bez względu na sympatie/antypatie polityczne, jest to dość spora nadinterpretacja; rzekłbym, iż idąca w wykładnię contra legem. Czy komuś się to podoba, czy nie, PKW ostatecznie przyjęła sprawozdanie. Niezależnie od tego, co sobie tam napisała w kolejnych punktach

— zauważył dr Szymon Romanow.

Równie dobrze PKW może wydać uchwałę, iż Uniwersytet Jagielloński nie jest Uniwersytetem a Pan nie jest dr hab. na tym Nieuniwersytecie. To jest czysty absurd. O tym czy SN jest sądem decyduje ustawa a nie jakieś uchwały nieuprawnionego do tego PKW!

— stwierdził Jacek Rusiecki.

Idź do oryginalnego materiału