Siódma edycja aukcji charytatywnej to już stały punkt w kalendarzu „Otwartych Drzwi”. Jak opowiada Wrembel, pomysł narodził się wraz z powstaniem szkoły i fundacji, jako naturalne połączenie edukacji, działalności artystycznej i terapii twórczej.
– Wykorzystaliśmy nasze umiejętności i talenty artystów, którzy nas wspierają. Dzięki temu możemy zdobywać środki na sprzęt, którego nie finansują dotacje – mówi prezes.
W tym roku na licytację trafi 50 prac stworzonych przez 30 artystów – zarówno tych uznanych, jak i młodych, dopiero rozpoczynających swoją drogę. Wśród twórców znalazły się m.in. Zuzanna Chałupniczak, Jacek Mójta, Monika Lisiecka i wielu innych. Fotografia stoi w tym roku wyjątkowo mocno, choć nie zabraknie malarstwa, rzeźby, akwareli i prac wykonanych technikami mieszanymi.
Część autorów to… uczniowie i absolwenci placówki. Podczas zajęć artetereapeutycznych tworzą prace, które często zaskakują dojrzałością formy i emocjonalną głębią.
– To początek ich artystycznej kariery. Mają 12, 13, 15 lat, a ich prace naprawdę robią wrażenie – podkreśla Wrembel.
Dochód z tegorocznej aukcji ma wesprzeć zakup innowacyjnego urządzenia Levi Active, które pomaga dzieciom z porażeniem mózgowym w nauce stania i chodzenia.
– Testujemy ten sprzęt i efekty są rewelacyjne. Chcemy, aby został u nas na stałe – mówi prezes.
Rok temu dzięki wspólnemu zaangażowaniu udało się zebrać blisko 30 tysięcy złotych, które przeznaczono na wykończenie sali wyciszeń – dziś jednego z najważniejszych miejsc w szkole.
Wrembel dodaje, iż każdy, kto chce zobaczyć, jak wykorzystywane są środki z aukcji, może zajrzeć do placówki. W czwartek przed licytacją zostanie otwarta sala rehabilitacyjna, aby goście mogli zobaczyć, jak wygląda codzienna praca z dziećmi.

Drugim ważnym wydarzeniem jest świąteczny koncert, który odbędzie się 18 grudnia o godz. 18:30 przy ul. Szeleckiej 11. To kontynuacja cyklu muzyki chóralnej, który świetnie wpisał się w klimat miejsca.
Na scenie wystąpią dwa zespoły: Chór Skovoroda oraz dziecięcy chór szkoły prowadzonej przez stowarzyszenie. „Skovoroda” to niezwykła grupa – złożona z chórzystów z Polski i Ukrainy, śpiewająca w wielu językach i koncertująca nie tylko w kraju, ale także za granicą. Stowarzyszenie wspiera ich muzyczne działania, m.in. ostatni wyjazd do Hiszpanii.
– Ten koncert to wyjątkowy moment. Poezja, muzyka, młodzi artyści – wszystko w atmosferze zbliżających się świąt. W zeszłym roku sala pękała w szwach – wspomina Wrembel.
Wstęp na koncert jest wolny.
Podczas grudniowego wydarzenia pojawi się także mały kiermasz artystyczny. Będzie można kupić drobne prace, idealne na świąteczne prezenty. Wśród nowości – trzy obrazy inspirowane „Małym Księciem”, nieformalnym patronem stowarzyszenia.
Te prace jeszcze nie znalazły się w katalogu, ale – jak zapowiada prezes – pojawią się lada dzień.
Czwartkowa aukcja to szansa, by zdobyć wyjątkowe dzieła i jednocześnie pomóc w zakupie sprzętu, który pozwala dzieciom dosłownie stanąć na nogi. Z kolei koncert 18 grudnia to propozycja dla tych, którzy chcą poczuć świąteczną atmosferę i wesprzeć działalność kulturalno-edukacyjną „Otwartych Drzwi”.
– Zapraszam wszystkich. To będzie dobrze spędzony czas – podsumowuje Sławomir Wrembel.
Dwa wydarzenia, jedno przesłanie: sztuka i dobro mają wielką moc, gdy łączą ludzi. Poznań kolejny raz pokaże, iż potrafi pomagać pięknie.









