Na czarno-białym zdjęciu elegancko ubrani panowie ze skupieniem doglądają działania doświadczalnej maszyny parowej. Od tej zamkniętej w kadrze chwili upłynęło jakieś sto lat, ale zmieniło się kilka – ta sama posadzka, kafelki, tłok w cylindrze i koło zamachowe. – Korci nas, żeby odtworzyć tamtą fotografię, pozując w ten sam sposób – mówi dr hab. inż. Sławomir Wiśniewski, kierownik Katedry Technologii Energetycznych na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie.