Tapiry

pracownia-kotolaka.blogspot.com 2 lat temu

Tapir to ja często sobie na głowie robiłam, zwłaszcza w czasach liceum. Fryzura na czarownicę, kiedy czeszesz się w drugą stronę, ale dziś nie o tym, ale o zwierzątku takiej właśnie nazwy. Taki trochę świnko słoń, ale nie można zaprzeczyć, iż bardzo uroczy.

Miła osóbka, która przygarnęła moją kapibarę, poprosiła mnie również o uszycie dorosłego i młodego tapira.


Dorosły tapir

Młody tapir






Zdjęcia niestety wyszły tragicznie, a nie było już kiedy zrobić je ponownie.
Jakie jeszcze zwierzęta chcielibyście zobaczyć w formie pluszaka? :)
Zapraszam na OLX, Vinted, lub Allegro do wyłapywania pluszaków, może się potarguję :). Można też pisać do mnie z własnymi zamówieniami.
Zapraszam też na wycieczkę nad Morskie Oko na moim drugim blogu :)


Idź do oryginalnego materiału