We wtorek w Szpitalu Miejskim w Zabrzu doszło do nietypowego porodu. Na świat przyszła dziewczynka, której nadano imię Martynka. Mierzyła 65 cm i otrzymała 9 punktów w skali Apgar. I nie byłoby w tym fakcie nic niepokojącego i zadziwiającego gdyby nie to, iż mała urodziła się ważąc 6080 gramów. Przeciętnie chłopcy w chwili porodu ważą ok. 3,3 kg, a dziewczynki 3,2 kg, co oznacza, iż Martynka waży prawie dwa razy więcej.
REKLAMA
To największe dziecko urodzone do tej pory w zabrzańskiej placówce i jedno z największych w Polsce
- przekazała rzeczniczka prasowa Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka Jolanta Cmok.
Zobacz wideo
W zeszłym roku wylał się na nią hejt, za to jak wyglądała. "Później te same osoby mówią: Egoistka, bo zrobiła plastykę brzucha"
Rekordowy poród w Zabrzu. Martynka to czwarta pociecha dzielnej mamy
Lekarze z Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu zrobili wszystko, aby poród przebiegł bez żadnych komplikacji. We wpisie w swoich mediach społecznościowych poinformowali, iż zarówno mama, jak i dziecko czują się naprawdę dobrze.
"Poród trwał zaledwie 35 minut i odbył się siłami natury. Mama Brygida i dziewczynka czują się dobrze. Witamy Martynkę na świecie i życzymy jej, jej dzielnej mamie i całej rodzinie wszystkiego, co najlepsze. Gratulacje dla personelu Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka za opiekę nad matką i dziewczynką oraz wzorowe poprowadzenie porodu" - podano w komunikacie na Facebooku.
Matka chciała poród naturalny, mimo iż od początku było wiadomo, iż dziecko nie należy do najmniejszych
Pracownicy szpitala przekazali, iż matka urodziła dziecko "siłami natury". - Pani Brygida jest niesamowitą kobietą. To ona w głównej mierze przekonała nas, iż da radę urodzić siłami natury. Jest to kolejny dowód na to, jak ważne jest pozytywne nastawienie mamy oraz wiara w swoje możliwości - powiedziała położna Edyta Malicka, która odebrała poród.
- Wiedzieliśmy od początku, iż dziecko nie będzie należało do najmniejszych, ale chyba wszystkich zaskoczyła ostateczna masa urodzeniowa dziecka. Najbardziej niezwykłe jest to, iż mimo wydawałoby się niełatwego porodu, pani Brygida oznajmiła z uśmiechem na ustach, iż wcale nie było tak źle i iż gładko poszło! Wszyscy jesteśmy z niej bardzo dumni! Życzymy dziewczynom samych wspaniałości i szybkiego powrotu do domu - dodała położna.
Martynka to czwarte dziecko pani Brygidy. Starsze dzieci też rodziły się w Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu.
![Pracownie techniczne, językowe i wiele więcej. Remont rzeszowskiego "elektronika" na finiszu [ZDJĘCIA]](https://storage.googleapis.com/bieszczady/rzeszow24/articles/image/133d9dbd-f30e-4cd1-9f8a-04b7e7dfd3e6)
