Ten wyjątkowy wieczór i noc na długo zapadną w ich pamięci.

sokolka-powiat.pl 1 miesiąc temu

Studniówka to jeden z najważniejszych momentów w życiu każdego maturzysty. Uczniowie Zespół Szkół Rolniczych im. mjr Henryka Dobrzańskiego-Hubala w Sokółce mieli okazję doświadczyć tej wyjątkowej chwili podczas balu, który odbył się w Sali Bankietowej Bona w Kuźnicy.

Dziś głównymi aktorami wydarzenia byli uczniowie 2 klas piątych sokólskiego „Rolnika”, reprezentujący 4 kierunki kształcenia w tej placówce: rolnik, ekonomista, technik hotelarstwa oraz żywienia i usług gastronomicznych.

Za nimi są już egzaminy zawodowe oraz wyjątkowy czas przygotowań do studniówki poprzedzony wielomiesięcznymi treningami poloneza. Dziś każdy z nich starał się wyglądać jak najlepiej w tę jedyną w życiu noc.

Przed rozpoczęciem balu uczniowie złożyli podziękowania dyrekcji szkoły, wychowawcom, nauczycielom oraz rodzicom. Docenili ich trud i wysiłek włożony w edukację i wychowanie.

– Dziś rozumiemy, jak ważna jest wasza praca i jak wiele dzięki wam otrzymaliśmy. Dziękujemy i doceniamy wysiłek, jaki włożyliście w nasze nauczanie i wychowanie – zwrócili się do zebranych gości maturzyści z sokólskiego „Rolnika”.

Dyrektor ZSR w Sokółce, Dariusz Żołądkowski, również złożył życzenia uczestnikom balu, dziękując za wspólne lata spędzone w szkole.

– Dziękuję za to, iż możemy wam towarzyszyć w tym ważnym dla Was dniu i mam nadzieję, iż dzisiejszy wieczór i noc na długo zapadną w waszej pamięci – powiedział dyrektor, zapraszając wszystkich do narodowego tańca.

Zanim młodzież i goście ruszyli w tany, tegoroczni maturzyści zaprezentowali zebranym najważniejszy taniec dzisiejszego wieczoru. Choreografia i wykonanie poloneza z filmu „Pan Tadeusz” wzbudziły zachwyt zgromadzonej publiczności.

Po oficjalnej części wszyscy mogli bawić się przy dźwiękach ulubionej muzyki. To czas integracji i wspólnej zabawy, pozwalający maturzystom na chwilę zapomnieć o stresie związanym z nadchodzącą maturą.

Studniówka to nie tylko zabawa, ale także moment refleksji nad wspólnie spędzonymi latami. Zdjęcia z tego wieczoru będą pamiątką na całe życie, przypominającą o przyjaźniach i radościach szkolnych lat.

Krzysztof Promiński

fot. Krzysztof Jacewicz

Idź do oryginalnego materiału