Drobnoustroje są wszędzie
Mycie rąk powinno być stałym elementem codzienności. Po każdej czynności, kiedy dotykamy powierzchni w sklepach, komunikacji miejskiej, kiedy płacimy gotówką czy dotykamy domofonu – powinniśmy dokładnie umyć ręce. Na wszystkich wymienionych powierzchniach bytują drobnoustroje: wirusy, grzyby i bakterie. Bardzo łatwo np. jaja owsików czy wirus grypy przenieść ze sklepowego wózka lub pieniędzy na dłonie, a z nich do organizmu. Wystarczy tylko po powrocie do domu nie umyć dłoni i zacząć przygotowywać obiad albo zaparzyć sobie herbatę. Stąd już prosta droga do zakażenia organizmu.
O tym, jak łatwo zarazić się owsicą, opowiedziała w programie dla seniorów w Silver TV prowadząca Beata Borucka, znana w sieci jako Mądra Babcia. Borucka w programie na żywo mówiła o badaniach sanepidu, które pokazały, iż jaja owsików przenosimy na dłoniach (np. pod paznokciami) i bardzo łatwo roznosimy je w miejscach publicznych: dotykając klamek w drzwiach, trzymając drążek w tramwaju albo prowadząc sklepowy wózek.
"Było zrobione badanie, [sanepidu – przyp. red.] gdzie się znajduje w miejscach publicznych. Najwięcej jaj owsików: rączki koszyków w supermarketach. Okazuje się, iż na nich jest największa liczba jaj owsików" – opisywała prowadząca program Silver TV. Kobieta dalej mówi, iż rekomendowałaby, żeby każdy nosił ze sobą nawilżane chusteczki antybakteryjne, którymi mógłby przetrzeć takie powierzchnie, jeżeli będzie z nich korzystał w miejscach publicznych.
Owsica to nie tylko choroba dzieci
Chusteczki antybakteryjne to dobry pomysł, ale sprawdzi się tylko wtedy, kiedy po powrocie do domu będziemy pamiętać również o dokładnym umyciu rąk. Chusteczki antybakteryjne mogę nieco pomóc w zatrzymaniu przenoszenia drobnoustrojów, ale nie uchronią nas przed chorobami, jeżeli nie będziemy myli rąk.
Owsica to częsta infekcja pasożytnicza, która dotyczy głównie dzieci, ale może przenosić się na całe rodziny i innych ludzi. Do zakażenia dochodzi bardzo łatwo – jaja owsików mogą znajdować się na dłoniach, pod paznokciami, na ubraniach czy różnych powierzchniach w miejscach publicznych. Wystarczy, iż dziecko podrapie się w okolicy odbytu, a potem dotknie zabawek, klamek czy jedzenia, by zarazić siebie i innych.
Aby pozbyć się owsików, trzeba nie tylko przyjąć odpowiednie leki, ale też zadbać o dokładną higienę. Niezbędne jest częste mycie rąk, obcinanie paznokci, codzienna zmiana pościeli i piżamy oraz sprzątanie domu – zwłaszcza dokładne odkurzanie i pranie rzeczy w wysokiej temperaturze. Sprzątanie po owsikach jest długie i żmudne i doskonale wiedzą o tym rodzice przedszkolaków. Lepiej więc im zapobiegać, niż później leczyć. Dlatego tak ważne jest, by pamiętać o myciu rąk i zachowaniu higieny każdego dnia – to najlepsza ochrona przed pasożytami i innymi drobnoustrojami, które łatwo przenosimy na dłoniach.
