To równanie to postrach dorosłych. Uczeń 5 klasy poradzi sobie w 30 sekund, a ty?

Nie da się ukryć, iż matematyka nie jest ulubionym przedmiotem wielu uczniów – moim na pewno nie była. Sprawdziany, kartkówki i rozwiązywanie przykładów przy tablicy sprawiają, iż niektórzy już na sam dźwięk słowa "matma" mają ochotę uciekać... Ta niechęć do matematyki za niektórymi podąża choćby w dorosłym życiu. Potem okazuje się, iż jako dorośli nie są w stanie rozwiązać działań tak łatwych jak to poniżej.


Matematyka mogłaby być dużo bardziej lubiana, gdyby uczniowie wiedzieli, po co adekwatnie się jej uczą. Często nie widzą w niej praktycznego zastosowania, zwłaszcza ci, którzy skłaniają się ku humanistycznym przedmiotom.

A jednak matematyczne łamigłówki, zagadki logiczne i działania to doskonały sposób na rozwijanie umiejętności analitycznych, wyciągania wniosków i myślenia strategicznego. Regularne ćwiczenie takich zadań pozwala utrzymać sprawność umysłu na dłużej – a to przydaje się na każdym etapie życia. To co, spróbujesz obliczyć równanie z planszy powyżej?

Podchwytliwe zadanie: jaki jest wynik?

Najpierw przypomnijmy sobie kolejność wykonywania działań. Zasady są proste:

najpierw obliczamy nawiasy,

potem mnożenie i dzielenie (od lewej do prawej),

a na końcu dodawanie i odejmowanie (od lewej do prawej).


To wiedza z podstawówki, dlatego też uczniowie 5 klasy zwykle bez problemu poradzą sobie z takim działaniem.

Oto rozwiązanie krok po kroku:

Prawidłowa odpowiedź to 30. Udało ci się uzyskać taki wynik?

Dlaczego dorośli popełniają błąd?

Niektórzy uzyskują różne wyniki, np. 2, 10 czy 25. Skąd te błędy? Najczęściej wynikają z nieprawidłowej kolejności wykonywania działań, ignorowania pewnych obliczeń lub... wyjątkowej kreatywności. Ktoś może np. najpierw odjąć 5 od 35, zanim wykona mnożenie i dzielenie, co prowadzi do błędnych obliczeń. Komuś innemu może powinąć się noga na ostatniej prostej: w ostatnim obliczeniu najpierw odejmie 25 od 35, a na samym końcu wykona dzielenie.