Po ogromnych sukcesach w minionym tygodniu w Varnie Tomek, w tej chwili uczeń klasy 2a, wrócił jakby nigdy nic do szkolnych zajęć. Jak zawsze skromnie i bez rozgłosu, ale…szkolna społeczność pełna uznania i podziwu nie pozwoliła mu przemknąć niepostrzeżenie i zgotowała pełne owacji powitanie.
Gdy oklaski ucichły, Zosia zadała Tomkowi kilka pytań o to, jak to jest być podwójnym mistrzem Europy.
Padły słowa o spełnionych marzeniach, pracy i samych zawodach.
„Zawody, w których startowałem w zeszłą sobotę odbywały się w Varnie, w Bułgarii. Były to Wagowe Mistrzostwa Europy Karate Kyokushinn, organizacji IKO. Startowałem w dwoch kategoriach: kata juniorów młodszych 14-15 lat – pokazy i kumite juniorów młodszych 14-15 lat, 60-65 kg, czyli walki.
Udało mi się wywalczyć mistrzostwo w obu tych konkurencjach.
W kata pokonałem 14 zawodników ze swojej kategorii, a w kumite wygrałem 4 walki: z Węgrem, Bułgarem, zawodnikiem z Mołdawii oraz Polski, co ostatecznie pozwoliło mi stanąć na najwyższym stopniu podium. Jako podwójny Mistrz Europy, czuję się bardzo zwyczajnie.
Pamiętam, iż 5 lat temu, kiedy przyjechaliśmy do Wrocławia na Mistrzostwa Europy oglądać moją Sensei, siedziałem jak wryty, wydawało mi się to takie nieosiągalne i niemożliwe!
W tym roku stanąłem dwa razy na najwyższym stopniu tego przysłowiowego „pudła”. Jest to dla mnie spełnienie marzeń!”
Rozpiera nas duma i jesteśmy pełni podziwu dla hartu ducha, konsekwencji i pracowitości. Tomaszu! gratulujemy i trzymamy kciuki za kolejne spełnione marzenia!!!