Trwa wyścig z czasem. Wrocław szykuje się do walki z żywiołem

echo24.tv 1 dzień temu

— Dzisiaj drugi dzień uruchomiony jest przez Centrum Zarządzania Kryzysowego na terenie Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta punkt wydawania worków z piaskiem. W tej chwili tutaj przede wszystkim cały czas przyjeżdżają kolejne wywrotki. Ten piach jest uzupełniany — informuje Tomasz Jankowski, ZDIUM we Wrocławiu.

— Ja wczoraj tu byłem, ale okazało się, iż z pustymi workami nie wypuszczają. Piach mamy swój i tylko jest możliwość worki wziąć z piachem — mówi Henryk, który przyszedł napełnić worki z piachem, by zabezpieczyć jedną z wrocławskich szkół podstawowych.

Pan Paweł na co dzień mieszka w Służejowie. Jak nam powiedział, jego dom jest bezpieczny, więc przyjechał do Wrocławia, by pomóc rodzinie w zabezpieczaniu ich posesji.

— Jestem spod Służejowa — pomiędzy Nysą a Kłodzkiem. Akurat mój dom jest bezpieczny, więc przyjechałem tutaj ratować i pomagać rodzinie. Miejmy nadzieję, iż tylko zabezpieczę. Maślice, tam mamy domy, tzn. rodzina mojej żony ma tam domy, trzy domy, więc do zabezpieczenia. Przywiozłem większy samochód. Załadujemy, co się da i będziemy działać — dzieli się z nami swoją historią Paweł.

— Wczoraj było bardzo dużo ludzi, dzisiaj jest o 1,3 mniej. Nie wiemy, jak dalej będzie, ale to jest dopiero początek i dzisiaj jest spokojnie. Widać, ludzie są życzliwi. Wczoraj było inaczej. Była duża nerwowość — dodaje Henryk, mieszkaniec Wrocławia.

— Wszystko idzie sprawnie. Jest tak, jak trzeba. Na razie jest sprawnie. A później to zobaczymy, jak się będzie działał. Worków na pewno nie zabraknie — mówi Krzysztof, który pomaga przy wydawaniu worków.

— o ile szukają Państwo dodatkowych informacji i zachęcamy do śledzenia oficjalnych kanałów informacyjnych Urzędu Miasta, tam są wiarygodne i potwierdzone informacje aktualizowane na bieżąco. Przy okazji apelujemy o to, aby zachować ostrożność. Proszę też zadbać o swoje bezpieczeństwo. My też tutaj staramy się przy pomocy służby zadbać o bezpieczeństwo osób, które napełniają te worki z piaskiem — apeluje o rozwagę Tomasz Jankowski, ZDIUM we Wrocławiu.

Mieszkańcy nie tracą ducha podczas uzupełniania worków z piaskiem. przez cały czas trwa walka z czasem.

— Z tego co mówią, może nie będzie tak źle, ale chcemy być przygotowani na to z uwagi, iż to jest szkoła, no to później kiedy wystąpimy o szkodowanie, to zawsze szkoła była niezabezpieczona i dlatego chcemy się przygotować, żeby dzieci dalej mogły uczyć się — dodaje Henryk, który zabezpiecza szkołę przed zalaniem.

— To jest jedyne, co można zrobić w tej chwili naprawdę pozytywnego. Przede wszystkim mamy słońce, przestało padać. Co dalej? Zobaczymy, no będzie, jak będzie. 1997 rok miejmy nadzieję, iż się nie powtórzy. Wtedy babcia miała ponad metr wody w domu — mówi Paweł, mieszkaniec Służejowa, który przyjechał pomóc rodzinie.

— Myślę, iż będzie wszystko dobrze. No zobaczymy, chcielibyśmy — wyraża nadzieję Henryk i wraca do pakowania worków z piachem.

— Życzę wszystkim jak najlepiej — na zakończenie mówi Paweł.

Idź do oryginalnego materiału