Konkurs historyczny przeznaczony jest dla uczniów szkół ponadpodstawowych – liceów i techników i ma celu popularyzuję wiedzy na temat historii najnowszej oraz przemian demokratycznych w naszym kraju.
– Niezależnie od sytuacji panujacej w naszym kraju zainteresowanie olimpiadą w tym temacie zawsze jest bardzo duże – mówi Krzysztof Grzęda, zastępca dyrektora Departamentu Edukacji i Rynku Pracy Urzędu Marszałkowskiego w Opolu. – Co roku w naszym najmniejszym województwie, na etapie wojewódzkim mamy od 25 do 35 uczestników. W tej edycji mamy ich 27. Na finał krajowy z naszego regionu jedzie trzech uczestników. Są to uczniowie drugich klas liceów oraz trzecich klas techników.
– Najtrudniejsze podczas przygotowania do olimpiady było zapamiętywanie dat, szczególnie dni i miesięcy – mówi Piotrek z I Liceum Ogólnokształcącego w Brzegu. Interesuję się historią XX wieku, jest to moje hobby.
– Jest to bardzo interesujący temat do nauki – mówi Oskar Wąsowski z Akademii Rzemiosła w Opolu. jeżeli temat jest interesujący, to łatwo się go uczy.
– Etap wojewódzki jest dość stresujący – dodaje Natalia Grzesik z Kędzierzyna-Koźla. – Przygotowania szły bardzo dobrze, więc jestem dobrej myśli. Jak dla mnie najbardziej interesującym tematem są strajki i postać Lecha Wałęsy.
– Szlachetna akcja, szlachetny konkurs – mówi Robert Węgrzyn, członek Zarządu Województwa Opolskiego. kilka polskich organizacji jest tak rozpoznawalnych w świecie jak Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”.
Dzisiejsi finaliści pojadą na ogólnopolską olimpiadę do Warszawy, na której mogą zdobyć indeksy wymarzonych uczelni.
Krzysztof Grzęda, uczestnicy olimpiady, Robert Węgrzyn:
autor: Katarzyna Żurawska-Leśków