Na internetowych forach i grupach dla rodziców nie brakuje informacji, iż już na spotkaniach organizacyjnych czy podczas rozmów z dyrekcją pojawiają się sugestie, iż dziecko, które rozpoczyna przygodę z przedszkolem, powinno samodzielnie korzystać z toalety. Rodzice nie chcą naciskać na malca, który nie jest gotowy odpieluchowanie i zaczynają się stresować. Ale czy przedszkole w ogóle ma prawo wymagać tego od malucha i jego rodziców?
Nieoficjalne kryterium
Wiele osób uważa, iż odpieluchowanie powinno mieć miejsce około 2. roku życia, jednak to nie jest prawdą. Lekarze i psychologowie są w tym temacie zgodni: nie ma jednego odgórnie określonego wieku dla wszystkich dzieci. Moment pożegnania z pieluszką powinien być przede wszystkim podyktowany gotowością malca na opanowanie tej konkretnej umiejętności. Rodzic czy opiekun może zachęcać i pokazywać, ale absolutnie nie może do niczego przymuszać.
Problem pojawia się jednak w momencie, gdy maluch idzie do przedszkola, a panie niekoniecznie chcą zajmować się zmienianiem pieluch. Rodzice często słyszą, iż nie ma aż tyle personelu w placówce, by poświęcać więcej uwagi jednemu dziecku, a samodzielności od przedszkolaka wymagają regulamin i sanepid.
Na forach nie brakuje wstrząsających historii. Okazuje się, iż niejedna placówka odmówiła przyjęcia nieodpieluchowanego dziecka. Są i przypadki, iż dyrekcja narzuciła rodzicom konkretny termin na opanowanie umiejętności korzystania z toalety, inaczej maluch nie będzie mógł korzystać z przedszkola. Rodzice czują się skołowani, słysząc o takich wymogach.
Odpieluchowanie a prawo
Warto wiedzieć, iż nie ma absolutnie żadnego przepisu, który nakładałby na dziecko i jego rodziców konieczność odpieluchowania malca przed rozpoczęciem nauki w przedszkolu.
Ustawa Prawo oświatowe stanowi, iż dzieci w wieku trzech do pięciu lat mają prawo do korzystania z wychowania przedszkolnego w przedszkolu, oddziale przedszkolnym, w szkole podstawowej lub innej formie wychowania przedszkolnego i nie ma tu żadnych podpunktów, warunków i wymagań, które dziecko musi spełnić. Rodzice, którzy mają problem z placówką, mogą się powołać na opinię Rzecznika Praw Dziecka w tej sprawie. Sygnatura listu: ZEW.441.76.2021.MP z dn. 22.01.2021 roku, odpowiedź na zapytanie Karli Orban:
"Rekrutacja dzieci do przedszkoli publicznych przeprowadzana jest według kryteriów ustawowych i kryteriów samorządowych. Żadne z kryteriów ustawowych nie dyskwalifikuje dziecka, które jest niesamodzielne pod względem higieny. Ustawodawca zastrzegł także, iż kryteria, które określa organ prowadzący przedszkole [czyli samorządowe] mają uwzględniać jak najpełniejszą realizację potrzeb dziecka i jego rodziny. Zatem również kryteria samorządowe nie mogą w żaden sposób faworyzować dzieci np. tych, które nie korzystają z pieluchy. [...]
W świetle powyższego należy stwierdzić, iż przepisy prawa oświatowego nie dają podstaw do podjęcia przez dyrektora przedszkola czynności skutkujących ograniczeniem dostępu do edukacji przedszkolnej dziecku z powodu niezgłaszania przez niego potrzeb fizjologicznych. Warto zwrócić uwagę, iż wewnętrzne uregulowania wprowadzane przez przedszkole nie mogą być sprzeczne z przepisami ustawy i rozporządzenia".
Eksperci zwracają uwagę, iż warto, by rodzice i personel ściśle współpracowali nad ujednoliceniem zasad w zakresie treningu czystości zarówno w domu, jak i w przedszkolu.
Rodzic, który ma problem z personelem lub placówką, które usilnie naciskają na odpieluchowanie dziecka i stawiają warunki, może sprawę zgłosić do kuratorium oświaty lub kontaktować się bezpośrednio z Rzecznikiem Praw Dziecka – mailowo, listem poleconym lub przez EPUAP.