Arystoteles pisał, iż „szczęście jest w nas samych”, a współczesne badania psychologiczne pokazują, iż ok. 40% naszego poczucia szczęścia zależy od naszych świadomych wyborów i działań. Czy to dużo czy mało?W piątek 3 października jako podsumowanie TYGODNIA SZCZĘŚCIA odbyła się debata – panel dyskusyjny, w trakcie której nauczyciele różnych przedmiotów próbowali zdefiniować SZCZĘŚCIE.
Psychologia pozytywna rozróżniając hedonię (chwilową przyjemność) i eudajmonię (trwały dobrostan) skłania się ku myśleniu, iż szczęście to nie wyłącznie chwilowa emocja, a raczej proces, który możemy świadomie kształtować poprzez relacje, poczucie sensu czy rozwijanie mocnych stron. Jednocześnie nasza duchowość nie odczuje szczęścia, gdy w naszym materialnym ciele nie zajdą określone reakcje chemiczne i nie uwolnią się „molekuły szczęścia”. Dieta bogata w białko, magnez, aktywność fizyczna czy dobry sen również mocno wpływają na odczuwanie szczęścia poprzez neuroprzekaźniki – próbowały nas przekonać panie od biologii i chemii.
Kiedy odłożymy laboratoryjne szkiełko, możemy pochylić się nad szczęściem widzianym oczami pisarzy, poetów i filozofów. Dla jednych – nagroda za heroizm, dla innych – chwilowe uniesienie, marzenie, tęsknota zapisane w subiektywnych obrazach i emocjach. Jednocześnie zawsze pojawia się pytanie o sens? Czy szczęście to cel sam w sobie czy może środek do czegoś większego? Dodatkowo, jak to wszystko zmierzyć? Stąd pojawiło się pytanie do nauczycieli matematyki, czy istniej wzór na szczęście.
Choć to różne podejścia i wydawałoby się skrajnie odmienne spojrzenia, okazuje się, iż drogi myślenia się splatały. Szczęście zdecydowanie wymyka się jednej definicji, ale to w tej wielości perspektyw kryje się jego piękno i prawda.
Pomyślmy o szczęściu jak o kalejdoskopie: każdy z nas patrzy z innego kąta, każdy widzi inne barwy, a razem tworzy się fascynujący, wielowymiarowy obraz.
Mamy nadzieję, iż uczniowie wynieśli z debaty inspirację do własnych poszukiwań i refleksji nad tym, czym jest prawdziwe szczęście.
Dziękujemy nauczycielom: pani Małgorzacie Berlińskiej, pani Jolancie Grykałowskiej, pani Joannie Grzegorczyk, pani Iwonie Kępie, pani psycholog Annie Sosnowskiej oraz panu Bartoszowi Krukowi za udział w panelu dyskusyjnym. Całość zorganizowała i poprowadziła pani Anna Hentel.
