REKLAMA
Zobacz wideo
Polscy uczniowie mają negatywne skojarzenia ze szkołą
Czy przepisy mają odzwierciedlenie w rzeczywistości?Filmik ZNP spotkał się z dużym zainteresowaniem nauczycieli, którzy chętnie dzielili się własnymi doświadczeniami w komentarzach. Niektórzy przyznają, iż w praktyce trudności pojawiają się już przy planowaniu wycieczki, a w czasie jej trwania odpoczynek jest niemal niemożliwy."Tak właśnie otarłem się o pisemną naganę, dyrektor próbujący udowodnić, iż na wycieczkę pojechałem z własnych chęci i to nie liczy się do 40-godzinnego tygodnia pracy. W czwartek została przekroczona liczba godzin pracy. Pomijam fakt przerwy 11-godzinnej. O czym mowa. Polska szkoła jest do zaorania, te przepisy, kontrole" - pisze jeden z mężczyzn, który wprost opisuje frustrację wielu pedagogów.Inni nauczyciele dodają, iż mimo obowiązujących przepisów, realia szkolne często wyglądają inaczej. Często nie da się zapewnić pełnych 11-godzin odpoczynku w ciągu doby. Dodatkowo wiele zależy od dyrektora szkoły i jego interpretacji przepisów, bo to on decyduje o organizacji wyjazdu i ewentualnym dopasowaniu godzin pracy nauczyciela.Statut szkołyWażnym aspektem jest również to, iż rodzaj zajęć opiekuńczych i wychowawczych organizowanych w szkole zależy od zapisów w statucie oraz w planie pracy placówki. To właśnie statut określa, jakie typy zajęć uwzględniają potrzeby i zainteresowania uczniów, a rada pedagogiczna decyduje, które uroczystości, imprezy czy wycieczki będą realizowane w danym roku szkolnym. Dlatego dokumenty te mają realny wpływ na obowiązki nauczyciela, bo od zapisów w statucie i planie pracy zależy, jakie zadania trzeba wliczyć do 40-godzinnego tygodnia pracy. "Jeżeli zatem statut Twojej szkoły i przyjęty plan pracy szkoły przewiduje realizację zajęć opiekuńczych i wychowawczych w formie np. wycieczek, organizacji uroczystości czy imprez szkolnych, to w ramach 40-godzinnego czasu pracy powinieneś je realizować" - czytamy na stronie Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Przypomnijmy podstawowe regulacje: udział w kilkudniowej wycieczce powinien gwarantować 11-godzinny nieprzerwany dobowy odpoczynek (art. 132 § 1 Kodeksu pracy). w przypadku wycieczki wielodniowej, gdy łączny czas pracy w tygodniu przekroczy 40 godzin, nauczycielowi przysługuje wynagrodzenie za godziny nadliczbowe (art. 151 § 1 w zw. z art. 151¹ § 2 Kodeksu pracy).jeśli wycieczka, konkurs czy festyn odbywa się w dniu wolnym od pracy, nauczyciel ma prawo do innego dnia wolnego lub odrębnego wynagrodzenia za każdą godzinę pracy obliczone jak za godzinę ponadwymiarową (§10 rozporządzenia MENiS z 31 stycznia 2005 r.).W praktyce warto, aby nauczyciel domagał się wydania delegacji służbowej, która formalnie potwierdzi jego udział w wycieczce i ułatwi dochodzenie przysługujących praw.Co sądzisz o pracy nauczycieli? Masz ochotę podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami? Napisz na adres: klaudia.kierzkowska@grupagazeta.pl