Andrzej Jakubowski, kanclerz Uniwersytetu Szczecińskiego, napisał na Facebooku rzecz oczywistą, nawiązując prawdopodobnie do decyzji Donalda Trumpa, który ogłosił odejście od polityki gender. „Kobieta to kobieta. Mężczyzna to mężczyzna. NARESZCIE!!!” – zaznaczył Jakubowski. Okazało się, iż najwyraźniej ta sprawa nie jest jasna dla Uniwersytetu Szczecińskiego, który postanowił się odciąć od słów swojego kanclerza.
Szanowni Państwo, wypowiedzi Pana Andrzeja Jakubowskiego umieszczane na jego koncie Fb są jego prywatnymi poglądami, a nie stanowiskiem władz Uniwersytetu Szczecińskiego. Z końcem stycznia br. Pan Andrzej Jakubowski kończy pracę na stanowisku Kanclerza naszej Uczelni
— napisano na koncie Uniwersytetu Szczecińskiego na Facebooku. Najpewniej ten absurdalny wpis i odcięcie się przez uczelnię od normalności wywołało lawinę krytyki, gdyż po pewnym czasie pod wpisem Uniwersytet Szczeciński podał, iż zdecydował się wprowadzić cenzurę i ograniczyć możliwość komentowania wpisu.
Ze względu na poziom dyskusji i wulgaryzmy zdecydowaliśmy się ograniczyć możliwość komentowania
— poinformował Uniwersytet Szczeciński.
To przykre, iż dla polskiej uczelni publicznej, jaką jest Uniwersytet Szczeciński, nie jest jasna oczywistość, iż istnieją tylko dwie płcie.
tkwl/Facebook/gs24.pl
CZYTAJ TAKŻE: