Czy w parze z zaletami SUV-ów może iść również oszczędność? Aspekt ekonomiczny jest dziś szczególnie istotny – czasy wysokich stóp procentowych, drogiego paliwa i inflacji sprzyjają ograniczaniu wydatków z domowego budżetu. Są na rynku auta rodzinne, które nie każą wybierać i łączą wyżej wymienione walory z niskim zużyciem paliwa.
SUV jako samochód rodzinny
Jeszcze niedawno u dealerów niemal wszystkich wiodących marek można było zamówić minivany. Pamiętasz jeszcze o tym segmencie? W Europie został on praktycznie w całości wyparty właśnie przez SUV-y. Nie inaczej stało się z gamą modelową Toyoty. Kiedyś na ulicach roiło się od modeli z dopiskiem Verso, dziś zastąpiła je pełna gama aut z podwyższonym nadwoziem i prześwitem. Coraz więcej rodzin wybiera crossovery, które z reguły nie są aż tak przestronne, ale pozwalają się cieszyć z innych zalet. Dziś auto rodzinne w praktyce oznacza większego lub mniejszego SUV-a.
Ale co to adekwatnie jest SUV? Skrót od Sport Utility Vehicle nie oddaje dziś do końca ducha przedstawicieli tego dużego i zróżnicowanego segmentu. Na rynku SUV-ów mamy teraz bowiem propozycje miejskie, kompaktowe, klasy średniej, stylizowane sportowo, a także te z mocniejszym terenowym zacięciem. Dziś SUV oznacza po prostu samochód o podwyższonym prześwicie i najczęściej z dwubryłowym nadwoziem. Auta typu SUV tradycyjnie nawiązują do samochodów terenowych, w tym do pioniera tej klasy, czyli Toyoty RAV4. To właśnie od japońskiego modelu, zaprezentowanego w latach 90. wszystko się zaczęło.
Skąd bierze się rosnąca popularność SUV-ów? Stanowią one dobry sposób na rodzinny samochód ze względu na wymiary i wygodę (zazwyczaj oferują nieco bardziej przestronne wnętrza niż ich niższe odpowiedniki, którymi zwykle są auta typu kombi), a także bezpieczeństwo. W końcu wyższa pozycja za kierownicą zapewnia lepszą widoczność, a większa powierzchnia i masa sprzyja bezpieczeństwu biernemu i daje nam większe szanse na to, by z poważnego zdarzenia drogowego wyjść bez szwanku.
Czy auto rodzinne może być ekonomiczne?
Samochód dla dużej rodziny kojarzy się z pokaźną i paliwożerną maszyną, ale są na rynku auta, które przełamują te stereotypy. Odpowiedzią na problem wysokiego zużycia paliwa jest dziś elektryfikacja. Konkretnie chodzi o hybrydy, dzięki którym choćby 5-metrowy, 7-miejscowy SUV potrafi być oszczędny niczym auto miejskie! Za przykład może posłużyć Toyota Highlander, która oferuje mnóstwo przestrzeni, ogromny bagażnik, 7 wygodnych miejsc we wnętrzu, a zużywa przy tym… od 6,6 l benzyny na 100 km.
Ekonomiczne auto rodzinne z hybrydą pod maską nie wydrenuje naszej kieszeni i nie każe słono płacić za każdą wycieczkę z najbliższymi. W przypadku Toyoty hybryda jest rozwiązaniem dostępnym niemal w każdym segmencie – niezależnie od tego, czy poszukujemy dużego auta, czy skupiamy się na bardziej kompaktowych modelach, możemy liczyć na oszczędności płynące z zastosowania hybrydowego napędu.
Dowiedz się więcej o samochodach rodzinnych na tej stronie.
Rodzinne auto - koszty stałe i zmienne
Koszty jazdy można obniżać, ale posiadanie lub użytkowanie auta zawsze wiąże się z wydatkami. Są to zarówno koszty stałe, jak i zmienne. Na szczęście jedne i drugie możemy do pewnego stopnia ograniczyć i nie, wcale nie oznacza to, iż musimy odstawić auto do garażu.
Wśród wydatków, które można określić jako „stałe” dominuje ubezpieczenie OC i AC. Wydaje się, iż nie mamy tu wielkiego pola manewru, bo przynajmniej obowiązkowe OC musimy płacić przynajmniej raz w roku. W praktyce okazuje się, iż wielu kierowców przepłaca za polisę. Ceny OC i AC można porównywać jedną z dostępnych w sieci porównywarek. Gdy zależy nam na jak najszerszym pakiecie, a ubezpieczenie wykupujemy za pośrednictwem agenta, nie obawiajmy się przedstawiania kontrofert – negocjacje są tu jak najbardziej możliwe. Warto również rozważyć np. ograniczenie zakresu assistance, jeżeli wiemy, iż nie będziemy wyjeżdżać autem za granicę. Wiele zależy od tego, jak często i jak daleko jeździmy rodzinnym samochodem. Wśród cyklicznie ponoszonych wydatków można również wskazać na sezonową wymianę opon. A może opony całoroczne? Ten rodzaj ogumienia zyskuje popularność z roku na rok, szczególnie wtedy, gdy jeździmy autem przede wszystkim po mieście.
Koszty zmienne to te, które zależą od tego, jak intensywnie eksploatujemy auto rodzinne. Chodzi głównie o paliwo, płyn do spryskiwaczy, mycie nadwozia czy wnętrza. Najprostszym sposobem na ograniczenie kosztów paliwa jest spokojna jazda oszczędnym samochodem. Tu hybrydy Toyoty pozwalają realnie zaoszczędzić – niskie zużycie paliwa zelektryfikowanych modeli sprawia, iż na dłuższą metę, w kieszeni zostanie nam konkretna suma. Z mycia auta nie warto rezygnować, ale inwestycja w porządny wosk sprawi, iż zabezpieczymy lakier i przez parę miesięcy z łatwością oraz niskim kosztem będziemy mogli sami usunąć zabrudzenia na myjni samoobsługowej. Po prostu zabrudzenia nie będą aż tak mocno przywierać do nadwozia.
Toyota rodzinna - dlaczego warto?
Samochody rodzinne muszą spełniać surowe wymagania. Modele z oferty Toyoty błyszczą tam, gdzie poprzeczka jest podniesiona naprawdę wysoko. Wynika to przede wszystkim z aspektów praktycznych – przestronne i praktyczne wnętrze oraz pakowny bagażnik to zalety, którymi wyróżniają się m.in. Toyota RAV4, Toyota Corolla Cross czy Toyota Highlander. Kolejną kwestią jest bezpieczeństwo – na to, w przypadku rodzinnych aut, warto położyć szczególny nacisk. Wszystkie modele japońskiej marki są wyposażone w najnowocześniejsze technologie, dzięki którym podróż staje się bezpieczniejsza. Standardowe elementy wyposażenia takie, jak inteligentny, adaptacyjny tempomat, system rozpoznawania znaków drogowych czy układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia czuwają nieustannie, wspierając kierowcę w trudnych chwilach. W najnowszych SUV-ach Toyoty bez dopłaty dostępny jest również system multimedialny z obsługą Apple CarPlay i Android Auto, za pomocą którego telefon możemy odłożyć w bezpieczne miejsce i w pełni skupić się na prowadzeniu.
Najlepsze samochody rodzinne łączą przestrzeń i bezpieczeństwo z oszczędnym napędem – o tym pisaliśmy wyżej. Hybrydy to rozwiązanie, za pomocą którego duże auto rodzinne zużywa tyle benzyny, co przeciętny kompakt. Weźmy za przykład Toyotę RAV4. Dojrzały SUV klasy średniej, który spokojnie pomieści 5-osobową rodzinę wraz z bagażami ma pod maską 2,5-litrowy silnik spalinowy, będący sercem układu hybrydowego. 222 KM, napęd na 4 koła, przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie 8,1 s i… średnie zużycie paliwa od 5,6 l/100 km – takiego wyniku można by oczekiwać raczej od miejskiego malucha. A może Corolla Cross? Bestseller Toyoty napędzany jest hybrydą piątej generacji, a w ofercie występują dwie wersje napędowe – 1.8 Hybrid o mocy 140 KM i 197-konna 2.0 Hybrid Dynamic Force. Średnie zużycie paliwa obu wersji w konfiguracji z napędem na przednie koła wynosi od zaledwie 5,0 l/100 km. A mówimy przecież o kompaktowym SUV-ie z dużym bagażnikiem, wygodną tylną kanapą i rewelacyjnym wyposażeniem.
Auto rodzinne 5- lub 7-osobowe - czy może być ekonomiczne?
Są osoby, którym potrzebne jest po prostu auto rodzinne, ale są też tacy którym niezbędne będzie… naprawdę duże auto rodzinne. Co zrobić, gdy styl życia naszej rodziny wymusza wybór auta z wyższego segmentu? Nie ma powodów do obaw. Przykładem auta, które w oszczędny sposób przewiezie naprawdę dużą rodzinę jest Toyota Highlander, o której wspominaliśmy we wcześniejszej części tekstu. Hybrydowy SUV Toyoty ma 7 foteli we wnętrzu i żaden z nich nie został umieszczony w środku dla ozdoby. Choć oczywiście fotele w 1. i 2. rzędzie są najbardziej komfortowe, to choćby na miejscach w ostatnim rzędzie siedzeń usiądą dorośli. Pasażerowie podróżujący z tyłu wciąż mają do dyspozycji miejsca na kubki i gniazda USB. Nikt nie zostaje tu na lodzie, z kierowcą włącznie. Ten może cieszyć się niskim spalaniem i dynamiką, która sprawi, iż choćby z pełną ekipą na pokładzie samochód pozostaje żwawy. Koszty eksploatacji nie muszą więc rosnąć liniowo, wraz z wymiarami auta. Warunkiem jest jednak wybór oszczędnego napędu.
Duże auto rodzinne – czy naprawdę potrzebujesz?
Warto skierować kroki do salonu Toyoty choćby po to, by przekonać się, czy samochód taki jak Toyota Highlander jest nam naprawdę potrzebny. Hasło „więcej znaczy lepiej” nie zawsze sprawdza się w praktyce i najłatwiej można się o tym przekonać parkując dużego SUV-a na ciasnym, miejskim parkingu.
Rodziny 2+1 lub 2+2 bez trudu pomieszczą dobytek i pociechy w modelach takich jak Corolla Cross czy RAV4. Pokaźne bagażniki, szerokie tylne kanapy, mnogość schowków i uchwytów na kubki – nad aspektem rodzinnym w Toyocie pracuje cały sztab doświadczonych projektantów i inżynierów. Krótko mówiąc, najlepsze auto rodzinne to nie to, które jest największe, a raczej takie, które jest w największym stopniu dopasowane do naszych indywidualnych potrzeb.
Van jako samochód rodzinny – alternatywa dla SUV-a
Choć wszystko wskazuje na to, iż minivany spakowały bagaże i udały się w daleką podróż (moda lubi wracać, więc kto wie – może kiedyś z powrotem zobaczymy je w salonach), na rynku wciąż dostępne są vany, takie jak Toyota PROACE Verso. jeżeli w tym momencie zadałeś sobie pytanie „a może van zamiast SUV-a?”, to wiedz, iż za tym wyborem również przemawiają konkretne argumenty.
Trudno o bardziej przestronny i praktyczny samochód od vana. Wbrew pozorom, nie musi się to wiązać z ogromnymi wymiarami zewnętrznymi, bo gdy porównamy wymiary Toyoty PROACE Verso do wielkości Toyoty Highlander, liczby okazują się być zaskakująco zbliżone. Van, o którym mowa (w krótszej wersji nadwozia Medium) jest o kilka milimetrów krótszy od SUV-a. Szerokość różni się zaledwie o 1 cm (ponownie z przewagą Highlandera), za to pod względem wysokości, van Toyoty znacząco wyprzedza porównywanego tu Highlandera. Przewagą modelu PROACE Verso jest natomiast więcej miejsc dla pasażerów (w wersji Family standardem jest konfiguracja 8-osobowa), znacznie przestronniejsza kabina i pokaźny bagażnik.
Toyota PROACE Verso to auto rodzinne z przesuwnymi drzwiami. W praktyce oznacza to o jedno zmartwienie mniej – nie ma mowy o obiciu sąsiadującego samochodu podczas wysiadania, a i przestrzeni do parkowania nie potrzeba aż tyle. Drzwi boczne są opcjonalnie przesuwane elektrycznie i sterowane bezdotykowo. Takich wygód w SUV-ie z pewnością nie znajdziemy.
Pod maską Toyoty PROACE Verso pracuje silnik wysokoprężny, dostępny w różnych wariantach mocy. Topowa 177-konna jednostka czyni prowadzenie tego rodzinnego auta lekkim i przyjemnym. Doskonałe osiągi i niskie spalanie, zwłaszcza w trasie sprawia, iż aż chce się pokonywać kolejne kilometry.
By rodzinne podróże dawały satysfakcję, warto dobrać do nich odpowiedniego kompana. Rodzinne SUV-y i vany w ofercie Toyoty sprawdzają się w praktyce, są oszczędne, bezpieczne i, co równie ważne, bezawaryjne. Niezawodny rodzinny samochód powinien być dopasowany do potrzeb i wymagań. Statystyki sprzedaży i rankingi rynkowych bestsellerów każą sądzić, iż crossovery japońskiej marki spełniają większość oczekiwań z nawiązką.