Uwaga studenci: brak ubezpieczenia zdrowotnego? Winny może być… niedopilnowany formularz |#LPU24.pl

Coraz częściej młodzi ludzie dowiadują się w przychodni, iż nie mają prawa do bezpłatnego leczenia. Dla wielu to szok – przecież uczą się, studiują, nigdy nie rezygnowali z ubezpieczenia. Tymczasem, jak informuje lubelski oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, powód bywa prozaiczny: rodzic lub opiekun zapomniał ponownie zgłosić studenta do ubezpieczenia zdrowotnego po zakończeniu jego wakacyjnej pracy.

ZUS w wakacje i zaraz po nich odnotowuje wzmożoną liczbę zapytań od zaniepokojonych rodziców. Ich dzieci – mimo iż studiują – okazują się nieubezpieczone. Powodem bywa z pozoru drobna formalność: brak zgłoszenia do ubezpieczenia jako członek rodziny.

Każdy, kto chce korzystać z publicznej opieki zdrowotnej, musi być objęty ubezpieczeniem. Studenci, którzy nie pracują i nie mają własnego tytułu do ubezpieczenia, mogą być ubezpieczeni jako członkowie rodziny – przez rodziców, opiekunów prawnych lub dziadków. Warunkiem jest kontynuacja nauki i wiek poniżej 26 lat.

W przypadku, gdy student podejmuje pracę na umowę o pracę lub zlecenie, uzyskuje własny tytuł do ubezpieczenia zdrowotnego. Wówczas rodzic musi go wyrejestrować jako członka rodziny. Problem pojawia się później: po zakończeniu pracy student traci prawo do ubezpieczenia, a rodzic powinien go ponownie zgłosić u swojego pracodawcy – i ma na to tylko 7 dni. W praktyce wiele osób o tym zapomina, co skutkuje brakiem dostępu do bezpłatnej opieki zdrowotnej.

Zgłoszenie studenta do ubezpieczenia zdrowotnego odbywa się poprzez formularz ZUS ZCNA, który przekazuje się pracodawcy (jeśli rodzic jest zatrudniony) lub bezpośrednio do ZUS-u, jeżeli rodzic prowadzi działalność gospodarczą. Zgłoszenie to można w każdej chwili zweryfikować w placówce ZUS, online przez Platformę Usług Elektronicznych lub w aplikacji mZUS.

fot. ilustracyjna