Sesja ciążowa w studio w Warszawie ledwo co za nami, a tymczasem otrzymałam informację, iż synek Pauliny i Ernesta jest już na świecie- witaj Jeremi! :) Dziękuję za możliwość pochwalenia się wybranymi zdjęciami, choć przyznam, iż niełatwy jest wybór spośród tak dużej liczby świetnych zdjęć... Cóż, trudno źle sportretować taką śliczną przyszłą mamę, a adekwatnie już mamę!