W PRL był w każdej domowej spiżarce. Panie domu miały na niego swoje patenty. Studenci brali go z domu do akademików jako dodatek do kanapek. Przez ostatnie lata odsądzono go od czci i wiary. Jak się okazuje, niesłusznie, BBC Future pisze o nim jako o superfood. Warto sobie o nim przypomnieć, będzie w sam raz na jesienne słoty i zimowe chłody. O czym mowa? O poczciwym smalcu. Podajemy przepis, jak przygotować pyszny, domowy smalczyk na kanapki.