Patronka górników i hutników – Święta Barbara została w niedzielę (3 grudnia) upamiętniona w Starachowicach.
Na obchodach zgromadzili się samorządowcy, uczniowie miejskich szkół i mieszkańcy. Rozpoczął je przemarsz sprzed kapliczki świętej Barbary, mieszczącej się przy wejściu do parku miejskiej, do kościoła Wszystkich Świętych. W tym miejscu przed laty znajdowała się kopalnia Hekrules i górnicy, którzy szli do pracy, tu właśnie pozdrawiali swoją patronkę.
Oprawę uroczystości zapewniali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 9, Daria Kowalska przebrana była za świętą Barbarę. Jak mówiła, to dla niej zaszczyt występować w takiej roli.
– Święta Barbara była patronką górników, hutników i innych ciężkich zawodów, dlatego dzisiaj idą z nami też koledzy w strojach górniczych – mówiła.
Dziś tradycje górnicze w mieście trzeba przypominać, a jeszcze niedawno to właśnie górnictwo i hutnictwo tworzyły osadę robotniczą obok Wierzbnika, czyli właśnie Starachowice, mówił prezes Towarzystwa Przyjaciół Starachowic Adam Brzeziński.
– Jeszcze w 1970 roku działała tu kopalnia, stąd też nazwy ulic takie jak Kopalniana, Murarska czy Sztolnia. W herbie miasta mamy też narzędzia górnicze, czyli „perlik” i „żelazko” oraz kowadło, symbolizujące hutnictwo.
Święto patronki miasta zakończyło się mszą w kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych.