Wirus RSV sprawia, ze co roku w okresie infekcyjnym noworodki i niemowlęta nim zarażone wymagają hospitalizacji.
Tej jesieni odnotowano już pierwsze przypadki wirusowego zakażenia górnych dróg oddechowych, a lekarze apelują do rodziców o czujność.
W przypadku noworodków i niemowląt szczególnie ważne jest szybkie reagowanie w przypadku duszności i wymiotów - tak małe dzieci chorujące na RSV muszą często znaleźć się na oddziale szpitalnym.
Wirus RSV wyjątkowo groźny dla noworodków i niemowląt
Co roku w okresie chorobowym, czyli adekwatnie od października od kwietnia, lekarze alarmują o rosnącej liczbie przypadków noworodków, niemowląt i małych dzieci z groźnym wirusem RSV. W tym roku wszelkie infekcje górnych dróg oddechowych zaczęły się u dzieci jeszcze we wrześniu, prawdopodobnie z powodu dużych wahań w temperaturach i różnicy w pogodzie. W tym czasie rodzice niemowląt i małych dzieci powinni być szczególnie czujni, bo to czas, w którym odnotowuje się naprawdę dużo przypadków dzieci z wirusem RSV, czyli syncytialnym wirusem oddechowym.
To zakażenie wirusowe, które ma szczególnie groźny przebieg u niemowlaków i małych dzieci, więc wielu takich pacjentów wymaga hospitalizacji. Lekarze w tym roku odnotowali już pierwsze przypadki zachorowań na RSV i apelują do rodziców, by unikali zabierania malutkich dzieci w zatłoczone miejsca, w których rozprzestrzenianie się wirusów i bakterii odbywa się w zatrważającym tempie.
Odnotowano pierwsze przypadki zakażeń wirusem RSV w tym sezonie
O kilku pierwszych przypadkach RSV u niemowląt opowiedziała portalowi dziecko.trojmiasto.pl lekarka Dagmara Kondracka-Dajnowicz, kierownik Oddziału Niemowlęcego Szpitala Dziecięcego Polanki w Gdańsku.
"Ciężkie zakażenia wirusem RSV dotyczą głównie małych dzieci, niemowląt, a zwłaszcza wcześniaków z zaburzoną odpornością. Do charakterystycznych objawów zaliczamy duszność, świszczący i wydłużony wydech, ale także kaszel spowodowany dużą ilością wydzieliny gromadzącą się w drogach oddechowych. Małe dzieci mają jeszcze słaby odruch kaszlowy, dlatego mają trudność z odkrztuszaniem. To, co rodzic widzi w domu, to na pewno gorączka, katar, zaleganie gęstej wydzieliny śluzowej w górnych drogach oddechowych i wspomniana duszność - zaciąganie klatki piersiowej" – mówiła w rozmowie z portalem.
Objawy infekcji wirusowej RSV
To szczególnie ważne, by obserwować dziecko, które ma infekcję, bo powikłania u niemowląt mogą być bardzo szkodliwe. Lekarze apelują, by być szczególnie czujnym, jeżeli dziecko ma takie objawy jak:
gorączka
katar
zaleganie gęstej wydzieliny śluzowej w górnych drogach oddechowych
duszność i kaszel
Kolejne objawy powinny wzbudzić niepokój i są wskazaniem do kontaktu z pediatrą, bo często infekcja w takim stadium wymaga pobytu na oddziale szpitalnym. Do objawów, z którymi należy udać się do lekarza, należą:
niechęć do jedzenia
krztuszenie
wymioty
obfite ulewanie
Jak ustrzec dzieci przed RSV?
Na takie infekcje górnych dróg oddechowych zaleca się najczęściej inhalacje z soli fizjologicznej, które łagodzą objawy, udrażniają i nawilżają drogi oddechowe i rozrzedzają wydzielinę. Ważne jest równie by starać się odciągać wydzielinę z nosa dzięki aspiratora (nawet u małych niemowląt) i podawać do nosa krople, np. w formie sprayu wody morskiej.
Profilaktyka wobec wirusa RSV w formie szczepień w kalendarzu szczepień obejmuje jedynie wcześniaki. Specjaliści zalecają, by po prostu w okresie infekcyjnym unikać przebywania w dużych skupiskach ludzkich, szczególnie dotyczy to noworodków i niemowląt. Warto również ograniczyć kontakt z osobami, które chorują na zakażenia górnych dróg oddechowych.