W warszawskim liceum śmieją się z wojny. "Niech biorą chłopaków z techników”
Zdjęcie: Czy młodzi mężczyźni w Polsce poszliby na wojnę?
Wiktor chodził do renomowanego warszawskiego liceum. Wielu w jego towarzystwie patrzy na wojnę — wstyd przyznać — klasistowsko. "Niech biorą chłopaków z techników" — śmieją się. Ale to głównie goście, którzy mieli od urodzenia przewidzianą przez rodziców przyszłość — są w niej zagraniczne studia i międzynarodowe kariery. Problemy świata ich za bardzo nie dotyczą.