- Ludzie są wściekli, bo władza zamachnęła się na ich prawdziwe gruzińskie marzenie, marzenie europejskie, a zamiast niego wciska russkij mir. Protesty ogarnęły cały kraj. Stłumić to niezadowolenie będzie ciężko - mówi Wirtualnej Polsce Wachtang Maisaia, gruziński analityk wojskowy i polityczny, profesor Międzynarodowego Uniwersytetu Kaukaskiego.