Wgryzając się w ducha poezji Mirona Białoszewskiego

urszulanki.rybnik.pl 1 tydzień temu

22 stycznia uczniowie klasy 4a LO pokazali swoją kreatywność, tworząc czasowniki od rzeczowników: Gombrowicz, matematyka i pomidor, a następnie – definiując ich znaczenie. Nagombrowiczować się to tyle, co naczytać się dzieł Gombrowicza, naśladować jego styl pisarski lub zająć prześmiewczą postawę wobec rzeczywistości. Namatematyzować się – pokochać matematykę, zostać pitagorejczykiem, który widzi liczbę we wszystkich rzeczach. Napomidorować się w zależności od kontekstu użycia oznacza tyle co zjeść dużo pomidorów, zaczerwienić się, unikać odpowiedzi albo w nawiązaniu do obchodów La Tomatiny obrzucać się pomidorami.
To ćwiczenie umożliwiło wejście w ducha poezji Mirona Białoszewskiego przez odkrycie rządzącego nią słowotwórczego mechanizmu, dzięki czemu wyraz mironczarnia czy namuzowywanie stał się całkiem zrozumiały. Pozwoliło również poczuć zdrowy respekt przed twórczą mocą prefiksów, sufiksów i formantu zerowego. Uświadomiło, iż poezja lingwistyczna może być świetną zabawą! choćby „słów niepotraf” znoblowieje .

Idź do oryginalnego materiału