Wielkie przetasowanie. Już nie będzie trzeba stawiać na USA lub Chiny. Francuski ekonomista mówi o "trzeciej drodze"

wiadomosci.onet.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Po lewej prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump na pokładzie samolotu Air Force One, 27 października 2025 r. Po prawej przywódca Chin Xi Jinping w Moskwie, 9 maja 2025 r.


Na naszych oczach tworzy się historia. Świat staje się coraz bardziej podzielony. Wszystko wskazuje na to, iż dotychczasowy prymat zachodniego modelu społeczno-gospodarczego powoli odchodzi w przeszłość. Narastające napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami i zaostrzająca się batalia światowych hegemonów o strefy wpływów stawiają pod ścianą kraje, które nie opowiedziały się po żadnej ze stron — pisze Emmanuel Martin, ekonomista związany z Uniwersytetem Aix-Marseille w Marsylii. Wyjściem z sytuacji miałaby być zapomniana umowa, która mogłaby pomóc w stworzeniu trzeciej drogi. A to wzbudziłoby gniew i Waszyngtonu, i Pekinu.
Idź do oryginalnego materiału