REKLAMA
Zobacz wideo
Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Będzie edukacja dla bezpieczeństwaZgodnie z tym, co w rozmowie z Portalem Samorządowym powiedziała Katarzyna Lubnauer, sekretarz stanu w Ministerstwo Edukacji, Instytut Badań Edukacyjnych przygotowuje podstawę programową z edukacji dla bezpieczeństwa. - Jest ona bardzo obiecująca i wprowadza szereg tych zagadnień, które w dzisiejszych czasach są najważniejsze z punktu widzenia bezpieczeństwa dzieci i młodzieży - zapewniła. - Jak tylko się z nią zapoznamy, to podejmiemy dalsze decyzje dotyczące tego, od kiedy i jak ta podstawa będzie funkcjonować w polskiej szkole. Minister Nowacka chce przyspieszyć jej wejście - dodała.Więcej praktycznych umiejętności w szkołach- W tej reformie zależy nam na tym, żeby młodzi ludzie przede wszystkim byli bardziej sprawczy - powiedziała też Lubnauer. - Mówiąc sprawczość, mamy na myśli to, żeby posiadać wiedzę, ale umieć ją również wykorzystać do zmieniania rzeczywistości, umieć ją wykorzystać w przyszłej pracy - po prostu potrafić coś z nią zrobić. To jest główny cel. Sprawczość ma też oznaczać zdobywanie kompetencji osobistych i społecznych niezbędnych w dorosłym życiu - dodała.Literatura, guziki i AIWyjaśniła też, iż w tym roku większość działań Ośrodka Rozwoju Edukacji, który szkoli trenerów dla ośrodków doskonalenia nauczycieli, jest związanych z reformą 2026 roku. - Z przyrodą, z techniką, bo zamiast techniki będą zajęcia praktyczno-techniczne, żebyśmy mieli młodych ludzi, którzy wychodząc ze szkoły, pięknie znają język polski i literaturę, umieją przyszyć guzik i wiedzą, jak skorzystać ze sztucznej inteligencji.- Bardzo mi się te plany podobają, bo od dawna powtarzam, iż dzieci w szkołach powinny się uczyć więcej praktycznych rzeczy, a nie tylko dat, wzorów i formułek - mówi w rozmowie z eDziecko.pl Lila (nazwisko do wiadomości redakcji). - Chodzi właśnie o szycie, umiejętność posługiwania się śrubokrętem, robienia jakiś drobnych napraw, czy gotowania. Takie zajęcia są nie tylko potrzebne, ale i dla uczniów zwykle atrakcyjne. Liczę, iż będzie ich więcej - dodaje nasza rozmówczyni.
A twoim zdaniem? Jakich zajęć brakuje w polskich szkołach? Daj znać w komentarzu lub napisz w wiadomości do redakcji: ewa.rabek@grupagazeta.pl.